U wielu takich psów sierść wymaga regularnego skracania, a nawet kilkutygodniowe zaniedbanie rozczesywania włosów może mieć przykre skutki. Skołtunionej sierści często nie da się już rozczesać i należy ją wyciąć. Pod takimi kołtunami często mogą zagnieździć się pasożyty, a w drobnych rankach spowodowanych drapaniem się przez zwierzę – larwy much.

Na pierwszy rzut oka widać tylko psa z zaniedbaną sierścią, niektórzy właściciele nie zdają sobie sprawy, że takie zaniedbanie może prowadzić do cierpienia zwierzęcia.

Jeśli opiekunowie psa mają czas, warunki i odpowiednie akcesoria mogą oczywiście dbać o pupila w warunkach domowych, oszczędzając mu sporo stresu związanego z wizytą w salonie piękności. W przeciwnym wypadku pozostaje wizyta u profesjonalnego groomera. Można przy okazji wybrać dla naszego pupilka taką fryzurę, w której będzie czuł się komfortowo, a do czasu odrośnięcia włosów nie będzie wymagał tak czasochłonnych zabiegów.

Strzyżenie psaŹródło: photoxpress.com

Możemy zmniejszyć stres psa podczas wizyty w salonie przez wcześniejsze oswajanie go z zabiegami pielęgnacyjnymi. Przyzwyczajamy psa do unieruchomienia, stawiania go na stole, dotykania przez obcego człowieka, czyszczenia uszu, przemywania oczu, dotykania łap, brzucha, pazurów i zębów, szczotkowania, dźwięku suszarki i maszynki do strzyżenia, kąpieli.

Staramy się, by pies każdy z tych zabiegów kojarzył z czymś przyjemnym, najlepiej takie ćwiczenia rozpocząć już w wieku szczenięcym psa. Zawsze chwalimy pieska i nagradzamy smakołykami lub ulubioną zabawą.
Zabieranie zwierząt do salonów pielęgnacji nie powinno być fanaberią właścicieli, pamiętajmy, że my po wizycie w salonie spa czujemy się zrelaksowani, psy, a tym bardziej koty, po spotkaniu z groomerem zwykle czują się wprost przeciwnie. Korzystanie z takich usług z umiarem i w miarę potrzeb zwierzęcia jest natomiast jak najbardziej wskazane. Odpowiednia pielęgnacja jest dbaniem o zdrowie naszego pupila i jeśli nie mamy na nią czasu, możliwości lub nie jesteśmy pewni swoich kompetencji w tej dziedzinie, nie wahajmy się skorzystać z pomocy profesjonalistów.

Salony pielęgnacji dla zwierząt nie są przeznaczone jedynie dla „arystokracji”, również nasi nierasowi przyjaciele mogą – a czasem nawet powinni – z nich korzystać.

Jakim zabiegom w domu poddajecie swojego psa? Jak często je wykonujecie?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułOdliczenia od podatku na dzieci – jak to zrobić?
Następny artykułCzy osoba samotna może skorzystać z programu „Rodzina na swoim”?

Monika Gajda – absolwetka studiów psychologicznych UJ. Pracowała w schronisku dla zwierząt, jest pettsiterką (http://www.opiekadlapsaikota.za.pl/). Ukończyła kurs trenera Alteri oraz Kurs Dyplomowy dla Behawiorystów Zwierzęch COAPE. Uczestniczy w seminariach o tematyce kynologicznej oraz prowadzi wykłady dla opiekunów zwierząt. Pracuje w COAPE Polska - instytucji kształcącej behawiorystów zwierzęcych i prowadzącej kursy o tematyce kynologicznej.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Świat zwierząt fascynuje mnie od czasów dzieciństwa. Mój pierwszy pies, owczarek niemiecki, pokazał mi jak zawiłe relacje łączą psy z ludźmi, jakie problemy komunikacyjne pojawiają się pomiędzy psem a człowiekiem. Uczęszczaliśmy razem na szkolenia prowadzone w tradycyjny sposób – PT, POI, POII, POIII (PT - pies towarzyszący, PO - pies obronny) – jednak porównując je teraz do szkolenia nowoczesnymi metodami mogę stwierdzić, że te drugie dają znacznie lepsze efekty, sprawiają, że nauka jest przyjemnością i wspierają tworzenie więzi między psem a właścicielem.

Staram się cały czas pogłębiać swoją wiedzę na temat zachowania się i uczenia zwierząt. Za pomoc w nauce muszę podziękować przede wszystkim moim własnym psom: nieżyjącemu już Briksowi (owczarek niemiecki), Tinie (owczarek niemiecki), Dyziowi (kundelek, trafił do mnie przy okazji ewakuacji schroniska zagrożonego powodzią, spędził tam 4 lata), Bubie (kundelek, trafiła do mnie ze schroniska, gdzie przeżyła długie 2 lata) Dla Buby szczególne podziękowania za dzielne towarzyszenie mi w kursie trenerskim Alteri i celujące zdanie egzaminu;)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here