Przede wszystkim zapewnijmy kotu atrakcyjny drapak, z którego będzie mógł korzystać. W czasie drapania twardej powierzchni kot pozbywa się starej łupinki pazura. Jeśli mimo korzystania z drapaka pazury kota są zbyt długie, przycinamy je specjalnymi cążkami dla kotów, które możemy zakupić w sklepie zoologicznym. Przycinamy same końcówki pazurów, uważając by nie przeciąć naczynka krwionośnego, widocznego jako różowe/czerwonawe pasmo wewnątrz pazura. Uszkodzenie go jest dla kota bardzo bolesne i następnym razem kot może gwałtownie protestować przeciwko obcinaniu pazurków.
Dobrym rozwiązaniem są specjalne cążki z czujnikiem sygnalizującym bezpieczne miejsce do wykonania cięcia. Na wypadek zacięcia dobrze zaopatrzyć się w preparat hamujący krwawienie, dostępny w aptekach. Nie mając go, zawijamy zacięty pazur w gazę i uciskamy przez dłuższą chwilę. Jeśli nie uda nam się samodzielnie zatamować krwawienia udajemy się do weterynarza.
Do obcinania pazurków powinno się przyzwyczajać koty jak najwcześniej. Nawet jeśli nie ma potrzeby obcinania pazurków u małego kotka, warto brać go na ręce i przyzwyczajać do samego oglądania pazurów przez delikatne naciskanie opuszków palców. Po każdym takim zabiegu chwalimy kotka i nagradzamy smakołykami lub zabawą.
Zabieg skracania pazurków możemy powierzyć lekarzowi weterynarii przy okazji wizyty np. w celu szczepienia kota, jednak odwiedziny u weterynarza są dla kota sporym stresem i dlatego lepiej ten prosty zabieg przeprowadzać w domu.
Jeśli kot zachowuje się agresywnie, próbuje się wyrywać lub gryźć możemy zawinąć go w ręcznik uniemożliwiając mu podrapanie nas i spokojnie obcinamy pazury. W trudniejszych do opanowania przypadkach prosimy o pomoc drugą osobę, która unieruchamia kota trzymając go jedną ręką za fałd skóry na karku, drugą przytrzymuje łapki osłonięte ręcznikiem, a druga osoba delikatnie obcina pazury wyciągając łapkę spod ręcznika. Trzeba zachować dużą ostrożność, by nie zaciąć wyrywającego się kota, jeśli ryzyko zacięcia jest zbyt duże lepiej udać się po pomoc do weterynarza.
Uwaga!
Regularnie kontrolujmy długość kocich pazurków, sprawdzajmy też czy nie są rozdwojone, nie ma na nich widocznych zgrubień ani zaczerwienień u ich nasady, co może wskazywać na stan zapalny i jest wskazaniem do wizyty u lekarza weterynarii.
Jak długo macie kota? Dlaczego zdecydowaliście się na jego posiadanie?