Do najniebezpieczniejszych dla naszych pupili należą liliowate, kasztanowiec, róża betlejemska i rododendron, diffenbachia, często pojawiające się w naszych domach lub jego okolicach. Zjedzenie przez kota nawet niewielkiego fragmentu tych roślin może skończyć się jego śmiercią lub poważnymi powikłaniami. Jeśli już do tego dojdzie, nie czekajmy na objawy, lecz od razu udajmy się z kotem do weterynarza, tylko szybka jego pomoc może zapobiec komplikacjom.
Na zatrucie mogą wskazywać takie objawy jak: wymioty, biegunka, drżenie mięśni, jeśli wystąpią takie objawy natychmiast zabierzmy kota do lecznicy, a lekarza poinformujmy, kiedy ostatnio kot wychodził z domu lub z jakimi roślinami mógł mieć styczność w mieszkaniu.
Jeśli nie chcemy rezygnować całkowicie z roślin w naszym mieszkaniu pomimo posiadania kota, pomyślmy nad rozwiązaniem optymalnym. Wybierajmy tylko rośliny nie stanowiące zagrożenia dla naszego pupila lub trzymajmy je w pokoju, do którego kot nie będzie miał dostępu. Nawet jeśli nie mamy w domu roślin doniczkowych, pamiętajmy, by sprawdzić czy kwiaty otrzymane np. z okazji imienin nie są dla kotów trujące (w takim przypadku nie stawiajmy ich tam, gdzie kot może się z nimi zetknąć). Nie można zakładać, że kot który nigdy nie interesował się roślinami domowymi, nigdy nie spróbuje ich nadgryźć, również uczenie kota, że nie wolno zbliżać się do roślin w domu nie stanowi gwarancji jego bezpieczeństwa.
Uwaga!
Lista popularnych roślin potencjalnie szkodliwych dla kotów: Abrus precatorius, Alocasia sp., aloes, amarylis, Arisaema triphyllum – obrazkowiec, Awokado, azalia, bieluń, biskupie serduszka, bluszcz, bukszpan, Cestrum nocturnum, chryzantema, ciemiernik, ciemiężyca, cis, cyklamen, czerniec gronowy, czosnek, Descurainia pinnata, dicentra, diffenbachia, dławisz, dracena, dzikie wino, filodendron, fiołek alpejski, Geranium, grochodrzew, groszek, Grzyby, hortensja, Ipomea purpurea, jagoda bzu czarnego, jaskier, jemioła, kalmia wielkolistna, kasztanowiec zwyczajny, konwalia majowa, Kwiaty cebulkowe (np. tulipan, hiacynt, irys), Lantana camara, ligustr pospolity, liliowate, lobelia, ładniszka okazała, łubin, mak, Melia azedarach, miechunka, naparstnica purpurowa, narcyz, nasiona jabłek, oleander, ostrokrzew, ostróżka, ozdobna odmiana wiśni, pierwiosnek, poinsecja, pokrzyk wilcza-jagoda, pokrzywa, pomidor – część pnąca, powójnik wirginijski, psiankowate, rabarbar, rącznik pospolity, robinia akacjowa, rododendron, różanecznik, Sanguinaria canadensis, sumak jadowity, szczwół plamisty, szkarłatka amerykańska, świbka morska, tojad, trzmielina japońska, tytoń ozdobny, wawrzynek wilczełyko, wilczomlecz, winobluszcz pięciolistkowy, Wisteria, wiśniowate, zimowit jesienny, złocień, złotokap
Trzymacie w domu lub w ogrodzie rośliny, które potencjalnie mogą być dla Waszych kotów niebezpieczne? A może zdarzyła Wam się sytuacja, kiedy Wasz kot zatruł się jakąś rośliną? Podzielcie się sowimi doświadczeniami.