Psy mają 28 zębów mlecznych, a po wymianie – 42 zęby stałe. Jeśli nasz pies ma kilka miesięcy i zauważymy, że wypadają mu zęby, nie należy się tym przejmować, jest to całkowicie normalne zjawisko. Jeśli nasz szczeniak zachoruje, poinformujmy weterynarza, jeśli jest akurat w okresie wymiany zębów. Jest to istotna informacja, ponieważ podawanie w tym czasie niektórych antybiotyków może zaburzyć proces wyrastania zębów stałych.

Jeśli naszemu niemłodemu już psu wypadają zęby, koniecznie skonsultujmy to z weterynarzem i przyjrzyjmy się dokładnie, w jakim stanie są jego pozostałe zęby. Najczęstszym powodem problemów psów z uzębieniem jest kamień nazębny, w którym rozwijają się bakterie i może prowadzić do rozwoju parodontozy (zanikowych zmian zębodołów), w wyniku czego dochodzi do wypadania zębów.

Tworzeniu się kamienia nazębnego sprzyja podawanie wyłącznie mokrej karmy i braku gryzaków, które pomagają psu w utrzymaniu higieny jamy ustnej. Kamień nazębny może być usunięty przez lekarza weterynarii. Używajmy profilaktycznie środków zwalczających kamień nazębny, takich jak pasty do zębów, płyny (tylko tych przeznaczonych dla psów).

Wasz pies ma problemy z zębami? W jakim jest wieku? Konsultowaliście się z weterynarzem? Podzielcie się swoimi doświadczeniami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułŚwierzb u kota – objawy, leczenie
Następny artykułJakie terrarium dla węża?

Monika Gajda – absolwetka studiów psychologicznych UJ. Pracowała w schronisku dla zwierząt, jest pettsiterką (http://www.opiekadlapsaikota.za.pl/). Ukończyła kurs trenera Alteri oraz Kurs Dyplomowy dla Behawiorystów Zwierzęch COAPE. Uczestniczy w seminariach o tematyce kynologicznej oraz prowadzi wykłady dla opiekunów zwierząt. Pracuje w COAPE Polska - instytucji kształcącej behawiorystów zwierzęcych i prowadzącej kursy o tematyce kynologicznej.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Świat zwierząt fascynuje mnie od czasów dzieciństwa. Mój pierwszy pies, owczarek niemiecki, pokazał mi jak zawiłe relacje łączą psy z ludźmi, jakie problemy komunikacyjne pojawiają się pomiędzy psem a człowiekiem. Uczęszczaliśmy razem na szkolenia prowadzone w tradycyjny sposób – PT, POI, POII, POIII (PT - pies towarzyszący, PO - pies obronny) – jednak porównując je teraz do szkolenia nowoczesnymi metodami mogę stwierdzić, że te drugie dają znacznie lepsze efekty, sprawiają, że nauka jest przyjemnością i wspierają tworzenie więzi między psem a właścicielem.

Staram się cały czas pogłębiać swoją wiedzę na temat zachowania się i uczenia zwierząt. Za pomoc w nauce muszę podziękować przede wszystkim moim własnym psom: nieżyjącemu już Briksowi (owczarek niemiecki), Tinie (owczarek niemiecki), Dyziowi (kundelek, trafił do mnie przy okazji ewakuacji schroniska zagrożonego powodzią, spędził tam 4 lata), Bubie (kundelek, trafiła do mnie ze schroniska, gdzie przeżyła długie 2 lata) Dla Buby szczególne podziękowania za dzielne towarzyszenie mi w kursie trenerskim Alteri i celujące zdanie egzaminu;)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here