O dobroczynnym wpływie zwierząt na rozwój dziecka przekonało się już bardzo wielu ludzi. Szczególnie kontakt ze zwierzętami jest dobroczynny w terapii dzieci specjalnej troski. Nie znaczy to, że zdrowe dzieci tego kontaktu nie potrzebują. Zwierzęta ogólnie mają właśnie terapeutyczne działanie.

Najczęściej spotykanymi formami zooterapii są:

– dogoterapia – terapia z udziałem psa,

– hipoterapia – terapia z udziałem konia,

– felinoterapia – terapia z udziałem kota,

– delfinoterapia – terapia z udziałem delfinów.

Takie formy terapii są najpopularniejsze. Zwierzęta na ogół bardzo szybko zaprzyjaźniają się z człowiekiem. Nie ma dla nich znaczenia, czy jest to osoba chora czy zdrowa, kochają je jednakowo. Ich przywiązanie i miłość jest bezwarunkowa. Dlatego dla osób chorych jest to takie ważne. Zwierzę przyjmuje niejako człowieka bezkrytycznie. Często bywa, że są naszym „uspokajaczem”, dlatego tak często są zapraszane do terapii dziecka. Dziecko z zaburzeniami zachowania, emocjonalnie rozchwiane, agresywne potrafi przy zwierzaku się wyciszyć. Zwierzę poprzez swoje ciało, miłą sierść wyzwala w dziecku pozytywne emocje. Można się przytulić, pogłaskać inne zwierzątko można wziąć na kolana np. królika, chomika. Nikogo nie trzeba przekonywać jak bardzo wdzięczne jest zwierzę za opiekę, miłość jaką mu okazujemy. Dla dziecka obserwacja zachowań zwierzaka może być motywacją do zmiany zachowania.

Podczas terapii dzieci z różnego rodzaju zaburzeniami bardzo ważne jest początkowe „oswojenie” dziecka ze zwierzęciem. Obojętnie czy jest to pies czy kot dziecko musi mieć czas na nawiązanie relacji ze swoim nowym terapeutą. Zwierzę musi poznać dziecko, a dziecko zwierzę. Na takie „oswajanie” czasami potrzeba kilku zajęć. Zwierzę aby zostać terapeutą przechodzi wraz ze swoim opiekunem szereg szkoleń z zakresu nauki zachowania i rehabilitacji z udziałem dzieci. Są one do tego specjalne przygotowanie, by wszyscy uczestniczący w terapii mieli pewność, że dane zwierzę nauczone jest prawidłowych zachowań. Od zwierzęcia wymaga się bezwzględnego posłuszeństwa i respektowania poleceń opiekuna. Każde zwierzę może ćwiczyć z dzieckiem określony limit czasowy, najczęściej jest to około 45 minut do godziny.

Zwierzę po poznaniu dziecka pozwala mu na wiele spontanicznych zabaw. Rozwija u dziecka wyobraźnię do wynajdowania przeróżnych form aktywności. Dziecko jest szczęśliwe gdy widzi, że np. pies staje się jego przyjacielem, powiernikiem. Nie ocenia, nie krytykuje, nie kłóci się. Pozwala na bardzo wiele np. na fajna zabawę w odbieranie i przynoszenie zabawki. Pies również będzie towarzyszył dziecku w różnych momentach nauki. Łatwiej jest z przyjacielem np. uczyć się literek. Potem można mu je powtarzać do uszka. Ile z tego dziecko ma radości. A przecież na tym nam szczególnie zależy.

W terapii dziecka u którego stosujemy zooterapię jest dostrzeżenie również bardzo ważnej zalety tej metody. Dzieci często mają kłopot z wykonywaniem naszych poleceń, z codziennymi obowiązkami. Poprzez kontakt ze zwierzęciem możemy próbować uczyć tych czynności. Nakarmienie, podanie wody, zmienienie jej np. w akwarium może pomoc dziecku zrozumieć potrzebę systematycznego wypełniania obowiązków. Dziecko słuchając jak np. pies wykonuje polecenia czerpie z tego przykład.

Na szczególną uwagę zasługuje też tutaj metoda hipoterapii czyli dobroczynnego wpływu konia. Ciało konia doskonale nadaje się do wykonywania różnego rodzaju ćwiczeń. Ruchy, które wykonuje koń podczas jazdy są płynne, działają rozluźniająco. Przydatne jest to dla dzieci z zaburzonym napięciem mięśniowym. Duże znaczenie ma też równowaga, którą podczas jazdy konnej można wspaniale ćwiczyć. Bardzo dużo dzieci ma z tym ogromny problem. Taka forma terapii jest jedną z najlepiej akceptowanych form zooterapii.

Zwierzęta od zawsze nam towarzyszą, wielokrotnie określamy je mianem naszych najwierniejszych przyjaciół. Biorąc pod uwagę ilość zalet, które przynoszą w terapii dzieci sprawia to, że zaczynamy coraz częściej wybierać taka formę pomocy naszym dzieciom. Nic w tym dziwnego ogromna radość, jaka sprawia naszym pociechom kontakt ze zwierzętami jest także i nasza radością.

Co myślicie o zooterapii? A może mieliście kiedyś okazję w niej uczestniczyć/ obserwować ją? Podzielcie się swoimi opiniami i doświadczeniami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułCzy warto kupować meble przez Internet?
Następny artykułJak urządzić pokój dla rodzeństwa?

Anna Stachowicz - z zawodu terapeutka zajęciowa, odbyła roczny staż w przedszkolu miejskim, pracowała wielu zakładach opiekuńczych dla dzieci i dorosłych. Prywatnie jest matką dwójki dzieci.Tematyka dziecięca i praca z nimi jest jej szczególnie bliska.

 

Nasz spec jalista o sobie:

Jestem mamą dwójki maluchów prawie 5 letniego Alexa i 2 letniej Majki. Na co dzień pochłania mnie wychowanie moich szkrabów. Zawodowo jetem terapeutą zajęciowym, kocham pracę z dziećmi szczególnej troski i tymi zdrowymi także. Pasjonuje mnie psychologia dziecięca, książki, ciekawe filmy o tematyce psychologicznej. W wolnych chwilach uwielbiam samotne spacery i słuchanie różnorodnej muzyki z kubkiem kawy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here