Niezwykle ważne, by jasno określona została dozwolona kaloryczność pokarmów, które spożywa się w ciągu dnia – organizm chorego musi otrzymać odpowiednią ilość energii. Istotne jest również, aby kontrolować masę ciała i starać się utrzymać ją na stałym poziomie.

Trzeba podkreślić, iż głównym źródłem energii dla pacjenta z chorobą nerek powinny być węglowodany. Podobnie jak w przypadku zdrowych osób, należy ograniczać i raczej unikać cukrów prostych, a zastępować je produktami zawierającymi cukry złożone. Przy chorobach nerek powinno się wybierać tłuszcze w postaci olejów roślinnych, margaryny. Problem zaczyna się, gdy rozważymy rolę białka w diecie.

Jeżeli w przebiegu choroby u danego pacjenta nie odnotowuje się białkomoczu, to spożycie białka powinno być takie jak u zdrowego człowieka. Do ograniczania jego spożycia przystępuje się, kiedy wskaźnik GFR obniża się. Wówczas, aby nie pozbawić człowieka koniecznych do prawidłowego funkcjonowania aminokwasów, podaje się je w postaci suplementów. Korzyści z takiego działania to możliwość zmniejszenia nasilenia objawów i opóźnienie przechodzenia do kolejnych faz choroby.

Przy chorobach nerek dochodzi do różnych zaburzeń w zakresie gospodarki mineralnej. Nieprawidłowe są stężenia sodu, fosforu i potasu. W wielu chorobach nerek obserwuje się u pacjentów nadciśnienie tętnicze. Dlatego zaleca się, aby ograniczać ilość soli w diecie. Nie chodzi tylko o nie doprawianie nią potraw, ale także o zdawanie sobie sprawy, że znajduje się ona w konserwach, wędlinach, koncentratach, nabiale, serach. Ograniczanie soli w diecie sprawia, że leki stosowane przy nadciśnieniu skuteczniej działają.

Bardzo ważny w przebiegu chorób nerek jest prawidłowy poziom potasu. W trakcie trwania cukrzycy często dochodzi do sytuacji, gdzie jego stężenie jest bardzo duże. Wtedy warto pamiętać, aby ograniczać produkty bogate w potas, takie jak: przetwory mięsne i konserwy, mięso, ryby, kasze, otręby oraz niektóre owoce i warzywa, a wśród nich pomidory, kiszone ogórki, szczypiorek, szpinak, banany, brzoskwinie, cytrusy, winogrona.

U pacjentów ze schorzeniami nerek często odnotowuje się podwyższony poziom fosforu. Niestety ograniczenie jego spożywania związane jest zwłaszcza z ograniczeniem spożywania białek. Dlatego walczy się z tym stanem głównie przez podawanie leków, które usuną nagromadzony fosfor. Zwykle pacjenci mogą jeść warzywa takie jak: brokuły, kabaczek, papryka, sałata, szparagi, bo zawarta w nich ilość soli mineralnych jest dozwolona i nie ma znaczącego wpływu na zaburzenia gospodarki mineralnej.

Oczywiście, bardzo pilnować się muszą osoby, u których stosowane jest leczenie nerkozastępcze, a więc mają dializy. U tej grupy chorych priorytetowe jest skupienie się na kontroli masy ciała między dializami. Osiąga się to poprzez przyjmowanie określonej ilości płynów, niestety nie jest to duża ilość na dobę. Pomocne jest także ograniczanie spożywania soli. Najważniejszym celem takiego postępowania jest uniknięcie groźnego w skutkach u takich pacjentów przewodnienia organizmu.

Chorujecie na nerki? Stosujecie jakąś dietę? Podzielcie się z nami swoim jadłospisem!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułDializa nerek – co to jest, kiedy się ją stosuje?
Następny artykułZapalenie nerek – leczenie

Karolina Kalicka – lekarz medycyny. Ukończyła Wydział Lekarski z Oddziałem Anglojęzycznym na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie. Chciałaby specjalizować się w internistyce. Miłośniczka teatru szekspirowskiego i pływania.



Nasz specjalista pisze o sobie:

Mam wiele wspólnego z żywiołem, jakim jest woda. Potrafię powoli, starannie, sumiennie i wytrwale pracować, niczym kropla deszczu, która drąży skałę. Dzięki konsekwencji i systematyczności ukończyłam w tym roku studia na wydziale lekarskim.

W relacjach towarzyskich daję się poznać jako gejzer radości, uśmiechu, energii. Uwielbiam  szaleństwa na parkiecie oraz basen, gdzie czuję się jak ryba w wodzie. Bardzo podoba mi się hiszpański język i temperament, a wakacje najchętniej spędzałabym otulona falami ciepłego morza. Choć czasami moje życie przypomina rwący górski potok, w zaciszu domowym jestem spokojna niczym tafla jeziora.

Najbardziej cenię sobie miłość, rodzinę i – oczywiście – zdrowie. Marzę o ambitnych wyzwaniach i dalekich podróżach po oceanach świata… najlepiej z czekoladą w dłoni, bo mam do niej absolutną słabość.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here