Podstawowe zasady zdrowego odżywiania powinny być wprowadzane w dziecięcej kuchni możliwie jak najwcześniej. Coś, co wypracujemy na początku, przyniesie świetne efekty w przyszłości. Już kilkumiesięcznego malucha można zacząć ochraniać między innymi przed otyłością. Konieczne jest wprowadzenie regularności: pięć posiłków w ciągu dnia. Sprzyja to bieżącemu spożytkowywaniu energii i zapobiega podjadaniu. Kilka ciastek nie może wykluczać obiadu, a obfity podwieczorek – kolacji. U maluszków pamiętać należy o schemacie rozszerzania diety, podawaniu wszystkich niezbędnych produktów oraz o stopniowym wprowadzaniu nowych pokarmów.
Ważna jest jakość spożywanego jedzenia, gwarantowana pewnym źródłem pochodzenia. Omijajmy raczej warzywa czy mięso supermarketowe, a zaopatrujmy się w zaprzyjaźnionych małych warzywniakach i u rzeźnika. Świeżość oraz wysoka jakość dań jest gwarantowana przez producentów żywności w słoiczkach. Trwałość zawdzięczają nie konserwantom, ale sposobowi przygotowywania. To dobra alternatywa, gdy nie mamy czasu samodzielnie gotować maluszkom.
Wielu rodziców, nawet jeśli przestrzega zasad żywieniowych w wieku niemowlęcym, w późniejszych latach nie zawsze mądrze żywi dzieci. Dorośli korzystają z faktu, że maluchy z czasem mogą jeść wszystko co dorośli, co niestety nie oznacza, ze zdrowo. Już przedszkolaki często bywają w restauracjach typu McDonalds, gustując we frytkach, chipsach i słodkich napojach. Oczywiście dzieci mogą poznawać ich smaki, ale najważniejsza powinna być ich okazjonalność. Domowe jedzenie również powinno być przygotowywane z rozsądkiem – w oparciu o naturalne składniki, z jak najmniejszą ilością konserwantów. Warto jest też wprowadzić zdrowe przekąski – owoce, także suszone, warzywa, jogurty, a nawet pestki dyni lub słonecznika. Walczmy z plagą słodyczy! Dziecko w wieku szkolnym wyposażmy w apetycznie przyrządzone drugie śniadanie i pilnujmy, aby pociecha zawsze spożywała pełnowartościowe śniadanie zaraz po przebudzeniu.
Pamiętajmy, aby zdrowemu odżywianiu towarzyszył ruch i aktywność na świeżym powietrzu.
Co powinno znaleźć się w jadłospisie malucha, aby zdrowo rosło? Co podajecie swoimi dzieciom?