Przyjęte oczekiwania wobec trzylatka są umowne. Rozwój każdego dziecka przebiega bowiem indywidualnie. Niemniej odniesienie do ogólnych norm może ułatwić wychwycenie poważniejszych nieprawidłowości.
Co więc potrafi trzyletni maluch?
Szczególnie widoczna z zewnątrz jest aktywność brzdąca. Harcom nie ma końca. Dziecko biega, pokonuje stawiane mu tory przeszkód, wchodzi i schodzi po schodach. Bez większych trudności korzysta z urządzeń na placu zabaw. Oczywiście nie każdy malec jest wulkanem energii, ale wymagane jest swobodne poruszanie się. Być może dziecko mało aktywne potrzebuje zachęt oraz pozytywnego motywowania.
Kolejną wyraźnie zaznaczającym się polem jest dziedzina rozwoju społecznego. Trzylatek istotnie różni się od siebie sprzed roku, gdy rodzice i otoczenie musiało przeczekać „bunt dwulatka”. Musiało upłynąć trochę czasu, aby teraz mieć do czynienia z dzieckiem mało konfliktowym, chętnym do współpracy. Maluch wykonuje większość poleceń, okazuje miłość i przywiązanie, chętnie rozśmiesza otoczenie.
Trzyletnie szkraby mają znacznie rozwinięte umiejętności społeczne. Chętnie bawią się z innymi dziećmi, zachęcając do wspólnej zabawy i dzieląc się swoimi rzeczami. To miejsce na pierwsze przyjaźnie, nieraz miłości, na zabawę w dom i rodzinę.
U trzylatków zauważalne jest polepszenie koncentracji. Maluch z pasją potrafi oddawać się zwłaszcza ulubionemu zajęciu. Skupienie osiąga kilku, kilkunastu minut. Jest to wystarczający i zadowalający wynik.
Co ważne dziecko staje się coraz bardziej samodzielne. Dotyczy to zwłaszcza: jedzenia, mycia rąk, korzystania z toalety, ubierania się i rozbierania. Maluch chętnie pomaga przy prostych czynnościach kuchennych. Zazwyczaj z przyjemnością pomaga przy pieczeniu ciast (mieszanie, ugniatanie, wycinanie ciastek foremkami) czy szykowaniu kanapek.
Niesamowicie duży skok nastąpił także w obszarze rozwoju intelektualnego. Dziecko ma duży zasób słownictwa, potrafi poprowadzić krótki dialog, z chęcią słucha bajek, zapamiętuje wierszyki i piosenki.
Uwaga!
Trzylatek potrafi się przedstawić, powiedzieć jak ma na imię i ile ma lat.
Jak oceniacie swojego trzylatka? Umie wszystko, co powinien? 🙂