Wielu rodziców kiedy dziecko nabiera niejako świadomości oglądania zastanawia się czy pozwolić dziecku siedzieć przed telewizorem? Dylemat jest słuszny. Jak prawidłowo wyznaczyć dziecku czas na telewizję i czy w ogóle pozwalać? Zacznijmy od tego, że jeśli decydujemy się włączać dziecku telewizję trzymajmy się kilku podstawowych zasad :
1. Koniecznie ustalmy czas. Dziecko musi mieć jasno powiedziane ile tego czasu może spędzać przed telewizorem. Czy jest to jedna bajka dziennie i jakiś program np. przyrodniczy. Czy są jakieś odstępstwa np. w weekendy?
2. Ustalmy co i kiedy dziecko może oglądać np. bajki i programy edukacyjne, kino familijne itp. Zanim zezwolimy dziecku na jakiś program warto przedtem zapoznać się z jego treścią lub wspólnie oglądnąć, komentując co trzeba.
3. Rozmawiaj na temat oglądanego filmu czy bajki. Wyjaśniajmy dziecku niektóre sytuacje.
sxc.hu
Telewizja sama w sobie wcale nie jest czymś złym. Nam dorosłym dostarcza informacji na temat tego co się dzieje na świecie. Podobnie dziecku. Telewizja może być dla niego źródłem wiedzy i informacji. Wiele różnych rzeczy dziecko ma okazję w przystępny sposób dowiedzieć się z programów dostosowanych do jego wieku i potrzeb. Pozwalając dziecku oglądać np. filmy o zwierzętach ma ono okazje do oglądnięcia wielu ciekawych i nigdy nie widzianych gatunków zwierząt. Może poznać inne kultury, zobaczyć jak życie toczy się w innych krajach, jak wyglądają inne miasta. Dla dziecka są to też ciekawe doświadczenia.
Jednak tak jak we wszystkim telewizja ma swoje minusy. Jest to jak np. komputer prawdziwy zjadacz czasu. Niekontrolowane oglądanie telewizji prowadzi do tego, że zaniedbujemy obowiązki domowe czy też inne zobowiązania. Siedząc przed telewizorem dziecko nie rozwija się, nie ma okazji do pobudzania procesów myślowych. Często jest tak, że dziecko ogląda program czy bajkę i jest kompletnie wyizolowane od świata zewnętrznego. Liczy się tylko to co dzieje się na ekranie. To właśnie przynosi zgubne skutki. Pozwalając, by dziecko spędzało godzinami swój czas na oglądaniu niejako „ograniczamy” jego kontakty z rówieśnikami. Dziecko zamiast np. grać w piłkę po raz kolejny ogląda bajkę.
Jest jeszcze jedna bardzo ważna kwestia. Niejednokrotnie jest ona sporna wśród rodziców. Mianowicie miejsce telewizora w dziecięcym pokoju. Większość specjalistów zajmujących się rozwojem dzieci kategorycznie zabrania rodzicom tego kroku. Sprawia to, że zupełnie nie będziemy kontrolować ile dziecko będzie oglądało tej telewizji. Co gorsze będzie ją ono oglądało do nocy, zamiast wyciszyć się przed snem.
Ważne znaczenie ma także przedział wiekowy dziecka, które może już oglądać telewizję. Przyjęło się niejako, że dzieci nie powinny mieć jej wprowadzanej przed 18 miesiącem życia. Maksymalna ilość czasu oglądania np. bajeczki dla dwulatka to około 30 minut. Starszemu maluchowi około 1 godziny ale z przerwami. Pozostały czas organizujcie atrakcyjnie dla dziecka. Inna sprawa jest już u kilkulatków z nimi już można wprowadzać powyższe zasady.
Niejednokrotnie dyskutowaliśmy zapewne w naszych domach na temat telewizji. Kiedy przychodzą dni wolne często bywa że jest ona naszą rozrywką. Zadbajmy więc i o to, aby nasze pociechy miały w nas wzór do naśladowania. Jeśli będą widziały, że my spędzamy na kanapie po kilka godzin dziennie, będą miały niestety argument na to, że im też tak można. My jesteśmy dla dziecka pierwszym wzorem.
Zalet i wad telewizji jest wiele. Można dyskutować na ten temat godzinami. Ważne jest ustalenie i rozmawianie z dzieckiem na ten temat. Ważne jest przestrzeganie zasad, które wspólnie ustalimy. Aby wymagać od dziecka trzeba dawać dobry przykład. Zależy nam na jak najlepszym rozwoju dziecka i w tym przypadku musimy trzymać rękę na pulsie. Łatwo jest stracić kontrole nad tym co ogląda nasze dziecko, dlatego czujności nigdy za wiele.
A jaka jest Wasza opinia na ten temat? Pozwalacie dzieciom oglądać telewizję? Jeśli tak – co? Podzielcie się doświadczeniami.