Masaż dziąseł
Ulgę maluchowi może przynieść masaż dziąseł. Wykonuj go zwilżoną wodą szmatką bądź gazą. Najlepiej pół godziny przed masażem włóż ją do lodówki w celu schłodzenia. Pamiętaj o praniu po każdym użyciu. Masaż możesz również wykonać samymi palcami. Na dziąsła malucha dobrze zadziała także przemywanie naparem z rumianku, ale zanim zastosujesz ten sposób, upewnij się, że Twoje dziecko nie ma alergii. Nie zaleca się natomiast używania do masażu miodu ani nawet śladowych ilości alkoholu!
Gryzak
Kiedy dziecko ząbkuje, konieczne podawaj mu coś do gryzienia. Najlepiej zaopatrz się w gryzak gumowy, ale niewypełniony płynem, gdyż istnieje niebezpieczeństwo, że dziecko przegryzie gumę i połknie zawartość. Gryzak możesz schłodzić w lodówce (nie w zamrażarce!), ponieważ chłód pomoże ukoić ból. Jeśli dziecko spożywa już stałe pokarmy, to gryzak zastąp kawałkami schłodzonych owoców bądź warzyw, np. jabłkiem, bananem, marchewką.
Ponadto dziecko przy ząbkowaniu ma nie tylko potrzebę gryzienia, ale również ssania. Żeby ją zaspokoić, często karm malucha piersią bądź podawaj butelkę.
Podawaj schłodzone napoje i pokarmy
Na spuchnięte dziąsła kojąco zadziała schłodzona herbata bądź soczek. Uważaj jednak, żeby napój nie był prosto z lodówki. Podobną zasadę stosuj z pokarmami. Unikaj raczej podawania maluchowi gorących potraw, gdyż mogą one nasilić ból. Podrażnić dziąsła mogą także dania słone bądź pikantne. Jeśli chodzi o konsystencję, to przy wyżynaniu zębów najlepiej sprawdzą się potrawy półpłynne.
Dbaj o higienę
Dziecko w okresie ząbkowania zazwyczaj wkłada do ust wszystko, co tylko znajdzie się w zasięgu jego rączki. Uważaj zatem, żeby zabawki były czyste, a w pobliżu malucha nie znalazły się przedmioty, które może połknąć. Pamiętaj także o tym, aby chociaż raz dziennie przecierać gazikiem dziąsła dziecka, gdyż bakterie powodujące próchnicę znajdują się w jamie ustnej niezależnie od stanu uzębienia.
Czy w przypadku Waszego dziecka sprawdziły się powyższe metody? A może zdecydowaliście się na żele i inne środki farmaceutyczne? Jak sobie poradziliście z ząbkowaniem malucha? Podzielcie się swoim doświadczeniem w komentarzach.