Kiedy rodzi się mały człowiek wszystko w naszym życiu wywraca się do góry nogami. Zmienia się nasze dotychczasowe życie, przeorganizowujemy różne sprawy, podporządkowując je maleństwu. Karmimy na żądanie, przebieramy, kapiemy. Tysiące czynności zajmuje naszą głowę. Kiedy mijają pierwsze tygodnie zaczynamy mieć pewnego rodzaju plan działania. Zaczynamy funkcjonować normalniej, wszystko nabiera kształtu.

To najlepszy czas na wdrożenie planu dnia dziecka, który nie tylko ułatwi wam codzienne życie, ale da poczucie kontroli nad życiem. Dzieci mając harmonogram dnia czują się zdecydowanie bezpieczniej. Nie chodzi nam o to, żeby w sztywne ramki „włożyć” cały dzień. Nie chodzi też o to, by był on realizowany co do minuty. Mówiąc plan dnia mamy na myśli określenie mniej więcej tego, co będziemy robić w ciągu dnia. Oczywiście bierzemy poprawki na wizytę u lekarza, załatwienia w urzędach itp. są to naturalne wydarzenia, które czasami niespodziewanie „wyskakują”.

Plan dnia dla dziecka określa mniej więcej pory karmienia, spaceru, drzemki, kąpieli, pory chodzenia spać wieczorem. Te rzeczy powinny mieć stały punkt na planie dnia. Przykładowo określamy :

7.30 wstajemy, 8.00 śniadanie, 9.30 wspólne wyjście na zakupy i spacer, 11 powrót do domu, 11.30 drugie śniadanie, 12.00. zabawa, 13.00 drzemka, 15.00 obiad, 16.00 drugi rodzinny spacer, zabawa, 18.30 kolacja, 19.00 wieczorynka, 19.30 kąpiel, 20.30. sen.

Jest to tylko przykładowy rozkład dnia. Każdy z nas dokłada do tego czas na prace domowe, pracę zawodową. Jeśli dziecko uczęszcza do żłobka lub przedszkola wpisujemy godziny kiedy tam przebywa. Dzieci, które chodzą do szkoły koniecznie na tym planie muszą mieć wyznaczone pory odrabiania lekcji.

Stworzenie planu dnia zlikwiduje chaos, który często gości w naszych domach. Zasady, które obowiązują każdego członka rodziny, a w szczególności dziecko pomogą nam zorganizować dobrze czas. Często narzekamy, że przy dziecku ciężko jest cokolwiek zrobić. Najczęściej jest to spowodowane tym, że nie mamy zaplanowanej pracy. Wprowadzenie planu dnia dla dziecka uporządkuje życie codzienne. Dziecko będzie funkcjonowało spokojniej, mając jasno określone co po czym następuje. Taki rytm daje możliwość zadbania o właściwe wykorzystanie czasu.

Inna propozycja planu może być wypunktowanie przez nas niekoniecznie co do godziny czynności, które robimy z dzieckiem np. : pobudka, karmienie, zabawa, spacer, prace domowe, drzemka itp.

W tym przypadku będzie chodziło o kolejność podejmowanych działań. Nie trzymamy się sztywno godzin, a jedynie wypunktowujemy co po czym następuje.

Zarówno w jednej jak i w drugiej propozycji zasada jest ta sama, cel również. Chodzi nam o to, by dzięki stałemu rytmowi dnia żyło się nam spokojniej. Dzieci w takiej atmosferze na pewno są szczęśliwsze i dużo lepiej funkcjonują. Plan który tworzymy ma jeszcze jedną ważną zaletę. Pozwala nam tak zorganizować dzień, by znaleźć moment, by rodzina spotkała się razem np. na wspólnej zabawie. Jeśli nie jest to możliwe z powodu obowiązków zawodowych niech to będzie np. zjedzenie wspólnie kolacji. Wtedy wszyscy spotykają się razem. Dla dziecka jest to bardzo ważne, widzi ono cała rodzinę, jest wtedy okazja do rozmowy itp.

Niektórzy są zdecydowanymi wrogami planu dnia w życiu dziecka. Mówią, że to ogranicza, że trzeba sztywno się wpasować w punkty. Niestety zwykle są to osoby, które nie dostrzegają ile wolnego czasu człowiek marnuje. Nie mieli okazji zobaczyć jak dziecko funkcjonuje kiedy jest wprowadzany plan. Jak bardzo jest zaspokajane poczucie bezpieczeństwa. Dzieci żyjące według planu mniej mają w sobie negatywnych emocji, rzadziej wpadają w złość. Wszystko to za sprawą przewidywalności, którą sobie upodobały.

Śmiało można więc zachęcić do próby wprowadzenia planu dnia dla dziecka i poobserwowania czy w taki sposób wygodniej się żyje. Myślę, że znajdzie on wielu zwolenników, szczególnie wśród dzieci.

Co myślicie o takim planie dnia? Ma on sens? Zdecydowalibyście się? Podzielcie się opiniami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak urządzić salon z kominkiem?
Następny artykułJak urządzić pokój gościnny?

Anna Stachowicz - z zawodu terapeutka zajęciowa, odbyła roczny staż w przedszkolu miejskim, pracowała wielu zakładach opiekuńczych dla dzieci i dorosłych. Prywatnie jest matką dwójki dzieci.Tematyka dziecięca i praca z nimi jest jej szczególnie bliska.

 

Nasz spec jalista o sobie:

Jestem mamą dwójki maluchów prawie 5 letniego Alexa i 2 letniej Majki. Na co dzień pochłania mnie wychowanie moich szkrabów. Zawodowo jetem terapeutą zajęciowym, kocham pracę z dziećmi szczególnej troski i tymi zdrowymi także. Pasjonuje mnie psychologia dziecięca, książki, ciekawe filmy o tematyce psychologicznej. W wolnych chwilach uwielbiam samotne spacery i słuchanie różnorodnej muzyki z kubkiem kawy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here