Pierwszą metodą, która może być przeznaczona właśnie dla Ciebie, będzie metoda Berlitza. Zajęcia w tej metodzie prowadzone są przez native speakerów, tak więc daje Ci to szanse na poznanie i zaznajomienie się z takim językiem, jakim jest on naprawdę, używany codziennie i w naturalnych sytuacjach. Jak można się domyślić, zajęcia prowadzone są tylko w języku angielskim, jakiekolwiek użycie języka ojczystego będzie więc niemożliwe, ale i bezcelowe, bo nauczyciel i tak nas nie zrozumie. Co ciekawe, ucząc się tą metodą nie musisz uczyć się gramatyki, gdyż ta w ogóle nie jest brana pod uwagę. Otóż metoda Berlitza zakłada, że ucząc się poprawnej mowy w języku angielskim, będziesz nabywał „przy okazji” właściwe zastosowanie struktur gramatycznych. Jeśli więc nie cierpisz wkuwania reguł gramatycznych na pamięć, to ta metoda jest właśnie dla Ciebie!

Kolejna metoda godna polecenia, o której na pewno gdzieś słyszałeś, będzie metoda Callana. Ta metoda będzie dla Ciebie, jeśli nie lubisz samemu uczyć się w domu – czy to powtarzać nowy materiał czy też odrabiać zadanie domowe. Wszystko to będzie miało miejsce podczas lekcji. Metoda Callana zakłada, że w procesie uczenia się, niezwykle ważną rolę odgrywają powtórzenia, gdyż umożliwiają one nauczenie się na pamięć konstrukcji zdaniowych. Im więcej zapamiętujemy tych gotowych konstrukcji zdaniowych, tym lepiej dla nas, w tym wypadku znajomość gramatyki nie jest konieczna. Zajęcia prowadzone metodą Callana odbywają się w formie konwersacji; uczniowie muszą być w ciągłej gotowości, aby udzielać odpowiedzi. Metoda Callana jest polecana także tym, którym zależy na opanowaniu płynnej angielskiej mowy.

Z kolei jeśli zastanawiasz się jaką wybrać metodę dla Twojego dziecka, godna polecenia wydaje się metoda Helen Doron. W tej metodzie, nauka języka wydaje się niezwykle łatwa oraz przyjemna. Założeniem metody Helen Doron jest to, aby dziecko nabywało język obcy, w podobny sposób, w jaki nabywało język ojczysty. W tym celu, dziecko musi mieć zapewniony częsty kontakt z językiem, co wcale nie znaczy, że będziesz zmuszony prowadzić malucha na lekcje, które odbywają się codziennie. Przeciwnie, zajęcia odbywają się rzadko (raz w tygodniu), a dziecko ma sposobność kontaktu z językiem obcym w domu, poprzez odsłuchiwanie płyt z nagraniami (zapewnionymi przez kurs prowadzony metodą Helen Doron).

Pamiętaj, aby decyzja która metodę wybrać nie odznaczała się pochopnością. Najlepiej wybierz taką metodę, w której znajdziesz najwięcej pozytywów dla siebie.

Którą metodę nauki uważacie za najlepszą i dlaczego? Wyraźcie swoją opinię w komentarzu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here