– oprócz propozycji zawartych w ofertach muzealnych można się umówić z kierownictwem placówki na przeprowadzenie innych zajęć, których nie przewidziano w pakiecie edukacyjnym. Mnie osobiście bardzo przypadł do gustu pomysł jednej z nauczycielek, która nieco zmodyfikowała formułę klasycznego zwiedzania muzeum. Owa modyfikacja polegała na tym, iż po placówce klasę oprowadzało dwóch uczniów, którzy zostali poproszeni o bycie przewodnikami. Oczywiście, wcześniej uzyskali oni niezbędną pomoc ze strony nauczyciela oraz pracownika muzeum;
– bardzo ciekawymi miejscami do przeprowadzenia lekcji muzealnych są wszelkiego rodzaju skanseny (wsi, motoryzacji czy pszczelarskie). Mają one w ofercie wiele ciekawych propozycji, obejmujących m. in. warsztaty zanikających zawodów. Na terenie jednego ze skansenów wsi na południu Polski znajduje się dawna szkoła. I właśnie tam uczniowie mogą dowiedzieć się jak wyglądało życie dzieci w XIX i na początku XX wieku. Skanseny to świetne miejsca do organizowania zajęć z techniki. Na żywo można zapoznać się z sposobem działania wiatraka czy młyna wodnego. Zdarzają się nawet placówki, które organizują żniwa. Nie wspominając, że to najlepsze placówki do przeprowadzenia zajęć z historii regionu czy etnografii;
– lekcję muzealną można także przeprowadzić w galerii czy Biurach Wystaw Artystycznych. Przekazywanie wiedzy, dotyczącej twórczości określonego malarza połączyć z warsztatami, podczas których uczniowie wykonują jakąś pracę, inspirowaną dziełami czy techniką omawianego artysty.
Uwaga!
W dobie Internetu i rozwiniętych technik multimedialnych bardzo ciekawie prezentują się oferta nowoczesnych muzeów, które wykorzystują te technologie. W swojej ofercie mają one ciekawe propozycje, m. in. przyswajanie wiedzy poprzez grę integracyjną, w której uczestniczą dwie drużyny.
Czy byliście kiedyś na takiej lekcji? Jak była zorganizowana? Jakie były Wasze wrażenia? Dajcie znać w komentarzu.