-
Krok pierwszy
Chustecznik z drewna nie wymaga żadnego specjalnego przygotowania. Pracę zaczynamy od pomalowania go. Możemy użyć w tym celu zarówno pędzla, jak i wałka. Aby uzyskać efekt cieniowania, potrzebujemy pędzla gąbkowego. Najlepsze do malowania przedmiotów z drewna są farby akrylowe. Pamiętajmy o odpowiednim dobraniu kolorów do wyciętego motywu. Tło nie może być zbyt ciemne, ponieważ obrazek nie będzie wyraźny.
-
Krok drugi
Gdy farba wyschnie, zabieramy się za przyklejanie wyciętych motywów. Jeśli używamy serwetki, to poszczególne jej warstwy rozdzielamy. Używamy wyłącznie zadrukowanej warstwy. Serwetkę zamaczamy w wodzie na ok. 30 sekund. Po tym czasie wyciągamy obrazek i osuszamy ręcznikiem papierowym. Obrazek kładziemy w wybranym miejscu i pokrywamy go wikolem rozcieńczonym wodą. Jeśli do zdobienia chustecznika używasz papieru velo i przeznaczonego do niego kleju, nałóż klej na powierzchnię pudełka, przyklej motyw, i jeszcze raz pokryj go klejem. Pomiędzy nakładaniem kolejnych warstw szlifujemy delikatnie powierzchnię bardzo drobnym papierem ściernym i usuwamy powstały w ten sposób kurz. Pamiętajmy o tym, że dno chustecznika pomalować i polakierować osobno. Dno otwiera się i możemy dzięki temu wkładać do środka chusteczki. Jeśli malujemy i polakierujemy całość, dno sklei się z resztą chustecznika i otwarcie go stanie się niemożliwe.
-
Krok trzeci
Techniką decoupage’u nie da się ozdobić tekturowych pudełek, w których sprzedawane są chusteczki higieniczne. Taka tektura jest zbyt cieńka. Użycie farb akrylowych, klejów i lakieru sprawi, że pudełko zdeformuje się. Dlatego polecam wykonanie chustecznika z pudełka po obuwiu. Gruba tektura, czy karton są zdecydowanie lepsze do tego celu. Jedyne, co musimy zrobić, to wyciąć w pokrywce otwór, przez który wyciągać będziemy chusteczki. Jeśli pudełko jest zbyt duże, możemy je za pomocą nożyczek, linijki i ołówka zmniejszyć. Pudełko ozdabiamy w dokładnie taki sam sposób, jak chustecznik z surowego drewna.
-
Krok czwarty
Taki chustecznik wygląda zdecydowanie lepiej, niż chusteczki w poniszczonej folii lub pogniecione pudełko. No i dodatkowo świetnie nadaje się na prezent.
Jak Wam się podoba? Lubicie decoupage? Dlaczego? Podzielcie się opiniami.