Do urządzenia w pełni funkcjonalnej ciemni będziemy potrzebowali: powiększalnika, lampy ciemniowej, lupy, zegara, maskownicy, odczynników chemicznych, termometrów, szczypiec, menzurek oraz trzech kuwet. Kuwety należy umieścić tak, żeby ostatnia znajdowała się blisko bieżącej wody, przy umywalce lub wannie.
Powiększalnik to skrzynka z wbudowaną lampą, która rzuca rozproszone światło przechodzące przez negatyw i obiektyw na papier fotograficzny ułożony na maskownicy. Możemy zmieniać ekspozycję zdjęcia, odpowiednio dobierając czas naświetlania papieru i wartość przysłony. Godne polecenia są powiększalniki z barwną głowicą filtracyjną. Taka głowica wyposażona jest w trzy zintegrowane kolorowe filtry: purpurowy, żółty i cyjanowy. Służą one do naświetlania odbitek kolorowych lub regulacji kontrastu w przypadku odbitek czarno-białych. Lampa ciemniowa to niewielkie źródło światła, najczęściej w kolorze czerwonym lub pomarańczowym, zdarzają się też lampy w kolorze oliwkowym. Papier fotograficzny nie jest wrażliwy na takie kolory, nie będzie więc występowało zjawisko zadymienia obrazu, musimy tylko pamiętać, aby światło znajdowało się w bezpiecznej odległości od papieru fotograficznego.
photoxpress.com
Kolejnym przyrządem, który ułatwi nam pracę jest lupa, której funkcja ogranicza się do sprawdzania czy obraz rzutowany na maskownicę jest odpowiednio ostry. Na maskownicy układamy papier. Za pomocą zegara możemy precyzyjnie naświetlić zdjęcie. Ustawiamy odpowiednią wartość i zegar naświetla papier przez ten czas, następnie sam się wyłącza.
W kuwetach trzymamy roztwory chemiczne, w których moczymy odbitki. Są to: wywoływacz, przerywacz i utrwalacz. Po kąpieli zdjęcia w utrwalaczu możemy je jeszcze opłukać pod bieżącą wodą. Roztwory chemiczne powinny utrzymywać stałą temperaturę. Jej zmiana może skutkować innym efektem na zdjęciu od zamierzonego. Do utrzymywania stałej temperatury roztworów przydają się termometry. Za pomocą menzurek odmierzamy odpowiednią ilość chemikaliów, a szczypce służą do chwytania odbitek i przenoszenia ich z jednej kuwety do drugiej. Kontakt skóry z odczynnikami może powodować podrażnienia, dlatego dobrze jest mieć na wyposażeniu kilka sztuk szczypiec. Pamiętajmy, żeby nie używać jednych szczypiec przenosząc zdjęcie z kuwety do kuwety (dotyczy to zwłaszcza szczypiec, które miały kontakt z roztworem utrwalacza).
Najprostszą ciemnię można urządzić na naprawdę małej powierzchni. Pamiętajmy tylko, aby miejsce było odpowiednio zaciemnione i z dostępem do wody.
Zobacz jak zrobić najprostszą cemnię w swojej łazience. Filmik instruktażowy nakręcił przez yaropelk:
Jak długo fotografujecie? Zajmujecie się fotografią hobbistycznie czy profesjonalnie?