Nauczymy się podstawowych zasad kompozycji zdjęcia, prawidłowego kadrowania, a jeśli robienie zdjęć spodoba nam się na tyle, że będziemy chcieli rozwijać swoje umiejętności, wtedy możemy sprzedać nasz kompakt i pomyśleć o zainwestowaniu w coś poważniejszego.
Oczywiście, jeśli w naszej rodzinie jest ktoś, kto zna się na fotografowaniu, posiada lustrzankę i będzie chciał podzielić się swoją wiedzą, warto skorzystać, pożyczyć aparat i wybrać się na fotograficzne zwiady. Fotografowanie lustrzanką oferuje znacznie więcej możliwości. Oczywiście, możemy ustawić aparat w tryb automatyczny lub półautomatyczny i pstrykać, ale na takiej zasadzie działają nawet aparaty w telefonach komórkowych, a korzystając z lustrzanki szkoda nie wykorzystać jej funkcji lub chociażby poeksperymentować z ustawieniami. Dopóki traktujemy fotografowanie jako zabawę, nie mamy co się przejmować nieudanymi zdjęciami. Nikt nie robi samych doskonałych zdjęć. Lepiej poeksperymentować wcześniej, wypróbować różne parametry, bo podczas zleceń komercyjnych nie ma na to czasu ani możliwości, poza tym efekt naszej pracy musi być zadowalający dla klienta.
Jeśli już wiemy, nawet pomimo braku doświadczenia i umiejętności, że fotografia to coś, w czym będziemy chcieli pozostać na dłużej, to możemy pomyśleć o kupnie prostej lustrzanki. Zdecydowanie sugeruję tutaj aparat cyfrowy. Eksperymentowanie z nim nie będzie wiązało się z dodatkowymi kosztami związanymi z wywoływaniem negatywów, wykonywaniem odbitek itd. Ekran LCD aparatów cyfrowych oferuje błyskawiczny podgląd zdjęcia, dzięki czemu na bieżąco będziemy mogli ocenić efekty naszej pracy i, w razie potrzeby, wprowadzić niezbędne poprawki. W przypadku analogowych lustrzanek, musimy zaczekać aż negatyw i odbitki wrócą z laboratorium.
photoxpress.com
Do tego czasu możemy zapomnieć, na jakich parametrach zdjęcie zostało zrobione. Nie jest to dobre rozwiązanie, zwłaszcza dla osoby, która zaczyna swoją przygodę z fotografią. Dodatkowo zniechęcać mogą ciągłe koszty związane z kupnem nowych negatywów, wywoływaniem ich i wykonywaniem odbitek, także bez względu na to, czy wolimy uczyć się fotografii na aparacie kompaktowym czy prostej lustrzance, rozważmy kupno aparatu cyfrowego. Karty pamięci to jednorazowy wydatek, no i nie będziemy musieli za każdym razem biegać do laboratorium fotograficznego, tylko, na spokojnie, obejrzeć efekty pracy na podglądzie aparatu lub na komputerze.
Chcecie zajmujecie się fotografią hobbistycznie czy profesjonalnie? Co chcecie fotografować?