Olejki uwalniające się z palonej świeczki nie pozostają bez wpływu na nasze samopoczucie. Lawenda, pomarańcza, paczula, cytryna, cynamon – pięknie pachną i są pomocne przy wielu dolegliwościach. Oprócz tego świece dają nam ciepłe, nastrojowe światło, więc są doskonałym elementem wystroju mieszkania.
Jak zatem samodzielnie zrobić świeczkę?
Wykorzystaj resztki posiadanych świec. Wystarczy, że podgrzejesz świeczki do odpowiedniej temperatury. Pod wpływem ciepła roztopią się, dzięki czemu będzie można nadać im nowy kształt.
-
Krok pierwszy
Zaczynamy od przygotowania kąpieli wodnej. Napełniamy garnek wodą i gotujemy. Po zagotowaniu wkładamy do garnka z wodą rondelek. Rondelek będzie naczyniem, w którym roztopimy świeczki. Nie zapomnijmy o szczypcach, którymi wyjmiemy z topiącego się wosku knoty. Roztopiony wosk przelejemy następnie do naczynia, które posłuży nam za świecznik lub do foremek. Świecznikiem może być stara filiżanka lub szklanka. Nadają się do tego idelanie, ponieważ grubsze szkło jest odporne na wysoką temperaturę. Szklankę można pomalować i ozdobić decoupage’m.
-
Krok drugi
Zadbaj o knot. Jeśli nie posiadasz knota ze starej świeczki, użyj bawełnianego sznurka zanurzonego wcześniej w gorącej parafinie.
-
Krok trzeci
Zanim jednak przelejesz wosk do odpowiedniego naczynia, dodaj olejki. Lawenda łagodzi bóle głowy, pomarańcza uspokaja i ułatwia zasypianie, grejpfrut pomaga przy napięciach nerowowych, sosna zwiększa odporność organizmu. Cynamon ma działanie przeciwwirusowe, a mandarynka jest skuteczna przy trudnościach z zasypianiem. W wosku możesz zanurzyć także ziarenka kawy, suszone owoce, lub kwiaty.
-
Krok czwarty
Jeśli zdecydowaliśmy się na świeczkę w świeczniku z filiżanki lub szklanki, musimy pomóc sobie patyczkiem. Patyczek należy położyć na szklance tak, aby można było zawiązać lub zawiesić na nim końcówkę knota. Pilnujemy końcówki, aby nie wpadła do ciepłego wosku i nie zastygła w nim, jeśli stanie się inaczej, cała nasza praca pójdzie na marne. Kiedy wosk wystygnie, zbyt długi kawałek knota odcinamy nożyczkami.
-
Krok piąty
Do wykonania małych świeczek o różnych kształtach potrzebujemy foremek. Pamiętajmy, aby wysmarować ich wnętrze tłuszczem, w przeciwnym razie będziemy mieć problem z wyciągnięciem świeczek.
-
Krok szósty
Nie mieszajmy wszystkich kolorów naraz, ponieważ efekt może nam się nie spodobać. Jeśli zależy nam na tym, aby świeczka była wielokolorowa, lepiej jest wlewać wosk do naczynia warstwami. Najpierw wlewamy jeden kolor, czekamy aż wosk wystygnie i dopiero wtedy dodajemy następny.
-
Krok siódmy
Dobrze, żeby kolory świeczki były adekwatne do zapachów. Jeśli przygotowujemy świeczkę lawendową, użyjmy fioletu. Do olejku cytrynowego na pewno będzie pasował żółty. Mięta i sosna powinny być zielone.
Gotową świeczkę wystarczy już tylko ładnie zapakować i ofiarować. Babcia na pewno ucieszy się z prezentu, ktory nie tylko ładnie wygląda, bo został ręcznie wykonany, ale i wyraża troskę o jej zdrowie i samopoczucie.
Co powiecie o powyższej propozycji? Macie jakieś inne fajne pomysły na własnoręcznie robione prezenty dla babci? Podzielcie się nimi.
