Wszystko, co musimy tutaj zrobić, to podrzucić aparat, który będąc w powietrzu zrobi zdjęcie. Sporo jest nieprzewidywalności w osiąganych efektach, jednak w pewnym, choćby małym stopniu, możemy kontrolować wynik naszych eksperymentów, a otrzymane efekty świetlne będą jedyne w swoim rodzaju.
Ta technika, a właściwie uzyskany efekt, uzależniony jest od czasu naświetlania i prędkości wyrzutu. Te dwie rzeczy decydują o rozmyciu uzyskanego obrazu. Czas naświetlania powinien być dość długi, aby odpowiednio rozmyć światła na naszym zdjęciu. Najlepiej skorzystać z trybu preselekcji czasu naświetlania, aby aparat dobrał za nas odpowiednią wartość przysłony.
Zdjęcia dobrze robić, korzystając z samowyzwalacza, ponieważ najlepsze efekty można uzyskać wtedy, kiedy aparat zacznie i skończy naświetlanie będąc w powietrzu. Jeśli nasz aparat ma duże opóźnienia od naciśnięcia spustu migawki do rozpoczęcia naświetlania, może się to udać bez samowyzwalacza.
A teraz o podrzucaniu. Aparat powinien łagodnie szybować w powietrzu, najlepiej jakby jeszcze zrobił „fikołka” lub zakręcił się w jakiś inny sposób. Przed wyrzuceniem aparatu w powietrze włączmy samowyzwalacz. Ostatnim krokiem tego eksperymentu jest złapanie aparatu. Jeśli nam się to nie uda, nie tylko właśnie robione zdjęcie się nie uda, ale te, które planujemy robić w przyszłości, także mogą się nie udać. Dla bezpieczeństwa możemy rozłożyć coś miękkiego na podłodze, aby zamortyzować ewentualny upadek aparatu lub podrzucać go, na przykład, nad łóżkiem. Musimy jednak wtedy uważać, żeby aparat nie odbił się od miękkiego, sprężynującego łóżka i, w efekcie, nie wylądował na twardej podłodze. Możemy także wykorzystać pasek od aparatu, miejmy jednak na uwadze to, że nie zawsze jest on odpowiednio mocno przymocowany, a dodatkowo będzie utrudniał akrobacje aparatu w powietrzu.
Uwaga!
Zanim przystąpi się do tej ekstremalnej techniki, warto najpierw poćwiczyć końcowy etap, czyli łapanie aparatu. Najlepsze efekty daje fotografowanie kontrastowych scen, czyli na przykład, robienie zdjęć w słabo oświetlonych pomieszczeniach z wyraźnym światłem w pobliżu.