– 200-250 g kwasu cytrynowego

– ok. 500 g wodorowęglanu sodu

– szczypta barwnika spożywczego, który zadecyduje o barwie naszych kul

– 5 ml wybranego olejku eterycznego

– 15 ml płynnego oleju roślinnego

– woda lub spirytus w spryskiwaczu

– foremki do lodu czy małych mydeł

Uwaga!

Obecnie kształtów pojemników na lód jest bardzo dużo, więc możemy stworzyć wiele różnorodnych ciekawych i śmiesznych kulek do kąpieli.

Pierwszym etapem w pracy nad tego rodzaju kosmetykiem jest przesianie wszystkich sypkich składników przez sitko. Następnie dokładnie je ze sobą mieszamy. Dodajemy oleje roślinne i olejki eteryczne, za każdym razem dokładnie mieszając składniki. Spryskujemy je niewielką ilością wody lub spirytusu. Ilość płynu powinna być bardzo mała, tak, by tylko zwilżyć powierzchnię i mieszać dalej. Czynność tę powtarzamy kilka razy, do momentu otrzymania plastycznej mieszaniny. Przenosimy ją do przygotowanych wcześniej form. Ważne, by przenosić mieszaninę w miarę żwawo, gdyż dość szybko tężeje i po kilku minutach wyciągniemy z form już gotowe kulki musujące. Można je dodatkowo skropić wodą, przez co staną się jeszcze twardsze.

Kule te należy przechowywać w suchym miejscu. Ze względu na to, że w kontakcie z wodą  „musują”, uwolnione zostają poszczególne składniki i dwutlenek węgla, który pochodzi z hydrolitycznego rozpadu wodorowęglanu sodu. Kosmetyki te sprawią, że nasza kąpiel stanie się kolorowo przyjemna i pachnąca. Dodatkowo – składniki tak przygotowanych specyfików doskonale natłuszczają skórę. Największą frajdę kąpiel taka sprawia dzieciom. Ma to swoje plusy – dzieci nie trzeba już smarować tłustymi kremami, czego nie lubią.Co p

Kule – wiadomo – do kąpieli. Wolicie brać dłuuugą kąpiel czy raczej szybki prysznic? Dajcie znać! 🙂

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak zrobić cytrynowy krem do rąk?
Następny artykułZapalenie czerwieni wargowej – objawy, przyczyny

Magdalena Solarz - studentka IV roku farmacji Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Interesuje się tenisem ziemnym, była zawodniczka Polskiego Związku Tenisowego. Ukończyła kurs wychowawców kolonijnych, wielokrotnie była wychowawcą i pomocnikiem instruktora tenisa ziemnego na obozach tenisowo-tanecznych.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here