Często po estragon sięgają kucharze kuchni francuskiej, zresztą to właśnie we Francji estragon cieszy się największą popularności, sławą i sympatią.

Estragon nie jest jednak bardzo popularny. Nie wszyscy zapewne wiedzą, że nie należy go gotować, dlatego doprawiając potrawę estragonem, trzeba pamiętać, by dodać go na samym końcu i tylko zamieszać.

Estragon posiada właściwości lecznicze i zdrowotne. Te drugie odkryli Francuzi. Parzyli oni herbatkę z estragonu, stosowaną jako lekarstwo na bezsenność i nadmierną pobudliwość. Do tego estragon dobrze działa na żołądek – poprawia trawienie, neutralizuje działanie kwasów żołądkowych.

Herbatka z estragonu będzie smaczniejsza, jeśli dodamy do niej cytrynę. Należy spożyć ją około godziny przed snem. Oczywiście herbatę parzy się ze świeżego estragonu.

W przypadku żołądkowych problemów dobrze sprawdzi się ekstrakt z estragonu. Estragon zalać należy octem jabłkowym i dodać trochę soku z cytryny. Następnie tak przygotowany wywar szczelnie zamykamy i odstawiamy na 12 godzin. Po tym czasie można wypijać łyżeczkę po posiłku, co powinno zapobiegać problemom trawiennym, wzdęciom, zgadze.

Według zielarzy, estragon ma jeszcze inne zdrowotne właściwości. Reguluje miesiączki, pobudza apetyt, zmniejsza i łagodzi kolki, łagodzi bóle artretyczne i reumatyczne oraz pomaga w walce z robakami dróg pokarmowych. Podobno pomaga nawet na ból zębów. Estragon jest moczopędny, przeciwskurczowy i przeciwzapalny.

Zastosowanie estragonu jest, jak widać, szerokie. Podobnie jak w przypadku wielu innych ziół. Nie należy jednak wierzyć we wszystko. Estragon może i pomaga zasnąć, ale nie powoduje cudów.

Do jakich potraw najczęściej dodajecie estragon? Dajcie znać czy często gości w Waszej kuchni.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułOstre przyprawy a zdrowie
Następny artykułKawa z cynamonem i miodem – przepis

Jolanta Chabik - jest korektorem, dokumentalistą, czasami redaktorem. Wcześniej pracowała w radiu na stanowisku dziennikarza muzycznego i prezentera, a również dla portali o tematyce kulturalnej, informacyjnej i lifestylowej. Kulinaria to jej hobby i wielka pasja.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Gotuję, bo lubię to robić. Piekę, bo lubię zapach, jaki wypełnia wtedy kuchnię. Gotowanie odstresowuje mnie, pomaga się zrelaksować. A pisanie o tym - utrwalić te smaki. W kuchni, tak samo jak smak, liczy się zapach i kolor, a również "architektura" kulinarnego dzieła. Nie ma rzeczy nieważnych. Dzięki odpowiednim dodatkom każda potrawa, nawet najbardziej banalna, może smakować zupełnie inaczej i każda może zrobić wrażenie. Kuchnia to zmysły. A zmysły nie kłamią.

Kiedy nie gotuję, pojawiam się tu i tam. Ćwiczę jogę. Przeglądam ulubione blogi. Spaceruję o zmierzchu. Szukam inspiracji w książkach, filmach, w życiu. Spotykam się z przyjaciółmi, bo ludzie są najlepszą inspiracją - także tą kulinarną. Słucham muzyki. Piję kawę, herbatę lub wino, zależnie od pory dnia. Szukam wszędzie nowych smaków. Nie boję się eksperymentów, zwłaszcza kulinarnych. Moim typem jest włoska kuchnia, pełna pomidorów, oliwek, pachnąca bazylią. Włoska kuchnia, szwedzki design, nowojorki styl - to rzeczy idealne. Bo ideał kryje się w prostocie.

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here