Umowę można wypowiedzieć, ale nie od razu …
Wypowiedzenie umowy wobec leasingobiorcy, który zalega ze spłatą rat nie może zostać dokonane w sposób dowolny. Dlatego leasingobiorca musi przestrzegać procedury, która została przedstawiona w artykule 70913 §2 KC lub wprowadzić do zawieranych umów zapisy, które są bardziej korzystne z punktu widzenia korzystającego. Wspomniany przepis stanowi, że finansujący powinien wyznaczyć dodatkowy termin zapłaty jeżeli leasingobiorca nie uiścił w terminie przynajmniej jednej raty. Ustawodawca nie określił długości wspomnianego terminu, lecz można domniemywać, że nie może być on zbyt krótki z uwagi na techniczne aspekty, które uniemożliwiają dokonanie wpłaty w ciągu kilku czy też kilkunastu godzin.
Ów termin musi zostać wyznaczony na piśmie, które powinno zawiera adnotacje, że brak wpłaty do końca dodatkowego okresu spowoduje wypowiedzenie umowy ze skutkiem natychmiastowym (o ile strony nie ustanowiły okresu wypowiedzenia). Analiza ofert wiodących firm leasingowych wskazuje, iż pobieranie opłat za wysłanie ponaglającego jest nader częste. Mowa o kwotach rzędu kilkudziesięciu złotych.
Warto pamiętać, że umowy o świadczenie usług leasingowych przewidują naliczanie wysokich odsetek z tytułu opóźnionych płatności. Powszechną praktyką wśród leasingodawców jest stosowanie stopy oprocentowania zaległości, która dwukrotnie przekracza wartość ustawowego oprocentowania zaległości. Co istotne naliczanie odsetek zaczyna się już w momencie powstania zaległości ratalnej (niezależnie od tego czy dłużnik otrzymał pisemną informacje na temat dodatkowego okresu zapłaty).
Poważne sankcje …
Artykuł 709.15 KC przewiduje poważne sankcje dla niesolidnego dłużnika. Mianowicie może on zostać zobligowany przez leasingodawcę do zwrotu wszystkich przewidzianych umową rat, które nie zostały jeszcze zapłacone. Suma tych płatności zostaje pomniejszona o ewentualne korzyści uzyskane przez leasingodawcę z tytułu wcześniejszej spłaty. W praktyce oznacza to, że łączna kwota przyszłych płatności należnych finansującemu zostaje pomniejszona o wartość przejętego przez niego przedmiotu leasingu.
Omawiając konsekwencje wypowiedzenia umowy leasingowej nie sposób pominąć kwestii opłat windykacyjnych, które nierzadko stanowią nawet 20% wartości odszkodowania. Obserwacja poczynań rodzimych leasingodawców wskazuje jednak, że egzekucja stanowi dla nich ostateczne rozwiązanie. Znacznie bardziej pożądany scenariusz zakłada, że klient ureguluje długi (wraz z naliczonymi odsetkami), a następnie znajdzie fundusze na niemałą opłatę, która jest pobierana za każdorazowe wznowienie wypowiedzianej umowy.
