Nadaje się też na każdą porę roku. Gamą barw brązowych można pięknie wydobyć kształt oka i podkreślić kolor naszej tęczówki. Ze względu na to, że taki sposób malowania jest dość popularny, chciałam przedstawić inny pomysł na brązowy make up. Nie będzie on bardzo pracochłonny, ale przyda się wprawna ręka w malowaniu kresek. Jeśli sprawia nam to trudność, jest to świetna okazja do treningu.

  • Krok pierwszy

    Makijaż zacznijmy od nałożenia podkładu.

  • Krok drugi

    Oko z kreską na górnej powiece mocno przyciąga uwagę, dlatego solidnie zatuszujmy cienie pod oczami, a także powiekę aż po łuk brwiowy.

  • Krok trzeci

    Całość przypudrujmy pudrem matującym.

  • Krok czwarty

    Górną powiekę pokryjmy jasnobeżowym matowym cieniem aż po linię brwi.

  • Krok piąty

    Teraz za pomocą brązowego eyelinera narysujmy kreskę wzdłuż linii rzęs na górnej powiece. Przy zewnętrznym kąciku poprowadźmy ją w kierunku skroni, tak aby ładnie zawijała się do góry. Zacznijmy od nakreślenia cienkiej linii, a potem stopniowo ją pogrubiajmy w ten sposób, aby w wewnętrznym kąciku była cieńsza, potem stopniowo się rozszerzała aż do zewnętrznego kącika oka, a sam jej koniec (zawinięty ku skroni) znowu się zwężał. Brzmi to trochę skomplikowanie, ale w wykonaniu nie jest takie trudne. Dla ułatwienia możemy postawić lusterko nie na wprost siebie, a troszeczkę niżej. Kierując wzrok w dół nasza powieka się naciągnie i łatwiej nam będzie rysować linię. Możemy też zacząć od zaznaczenia małych punkcików w linii rzęs. Później wystarczy je ze sobą połączyć i kreska gotowa.

  • Krok szósty

    Kolejnym krokiem jest nałożenie brązowego cienia z iskrzącymi drobinkami na całej długości kreski. Możemy to zrobić za pomocą małego pędzelka. Cień delikatnie wklepujemy we wcześniej zaznaczona linię.

  • Krok siódmy

    Rzęsy na dolnej i górnej powiece tuszujemy czarną maskarą. Zadbajmy o to żeby nie były posklejane. Najlepiej rozczesać je za pomocą szczoteczki do rzęs.

  • Krok ósmy

    Reszta makijażu zależy od nas. Możemy wymodelować twarz bronzerem albo jedynie podkreślić kości policzkowe różem. Na ustach będzie wyglądał efektownie i błyszczyk, i szminka, więc wybierzmy to, co lubimy najbardziej.

  • Co myślicie o takim makijażu? Jak Wam się podoba? Jak najbardziej lubicie się malować? Dajcie znać.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułTurkusowy makijaż oczu – krok po kroku
Następny artykułMakijaż Bollywood – krok po kroku

Barbara Habieda - absolwentka szkoły wizażu i stylizacji „Artystyczna Alternatywa”, zdobywała doświadczenie na planach zdjęciowych do teledysków oraz filmów, a także podczas sesji zdjęciowych. Współrealizatorka projektu fotograficznego "Sisteria", współpracuje z Klubem Kuźnia. Jest autorką ciekawych prac ceramicznych.


Nasz specjalista pisze o sobie:


Choć jestem osobą o różnych zainteresowaniach i ciągle staram się doskonalić w coraz to nowszych dziedzinach, to od zawsze kręci się to wokół pasji malowania i ubierania ludzi. W 2007 roku ukończyłam szkołę wizażu i stylizacji. Od tamtej pory uczestniczyłam w różnych sesjach zdjęciowych i pracowałam na planach filmowych.

Traktuję moje zajęcia jako wyzwanie, ale również jako źródło przyjemności. To dziedzina, która wymaga ciągłego uczenia się i szukania inspiracji. Nie ma tu miejsca na nudę, może dlatego tak bardzo lubię się tym zajmować.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here