Jasno wytyczone granice. Jeśli chcemy uniknąć zdrady, najistotniejszą sprawą jest wytyczenie wyraźnych granic w związku. Chodzi o jednoznaczne zakomunikowanie partnerowi, że nasza wizja związku opiera się przede wszystkim na wierności. Profesor Lech Starowicz zauważa, że jeżeli istnieje jakaś gwarancja na uniknięcie zdrady, to jest nią twarde stanowisko w tej sprawie. Polega ono na bezkompromisowym postawieniu sprawy i zasygnalizowaniu, że zdrada spowoduje koniec związku. Dzięki temu osoba, która będzie miała okazję do niewierności, dwa razy się zastanowi, zanim złamie zasady.

Punkt widzenia partnera. Strategia polegająca na kategorycznym ustaleniu zasad nie sprawdzi się jednak, jeśli partner będzie miał zupełnie odmienne przekonania. Jeżeli we wspólnych rozmowach okazuje się, że na przykład dla mężczyzny wierność nie ma dużego znaczenia, trudno się spodziewać, że nie będzie zdradzał swojej ukochanej. Ważne zatem, aby uważnie słuchać, co ma do powiedzenia druga strona oraz obserwować, w jaki sposób reaguje na przykład na zdradę w związkach znajomych. Oczywiście deklarowane poglądy nie zawsze idą w parze z zastosowaniem ich w życiu, ale jest to istotna wskazówka na temat priorytetów partnera.

Unikanie nadmiernej kontroli. Paradoksalnie nadmierna kontrola partnera wcale nie chroni przed zdradą, a nawet może przynieść odwrotne skutki. Ktoś, kto nieustannie znajduje się pod specjalnym nadzorem, w końcu się zmęczy taką sytuacją. Poza tym ciągłe sprawdzanie partnera stawia go w roli potencjalnego winowajcy i sugeruje, że ukochany nie zasługuje na zaufanie. Na zasadzie przekory zatem może chcieć potwierdzić wszystkie oskarżenia pod swoim adresem i zdradzić.

Ufam, ale sprawdzam. Czym innym jest natomiast rozsądne zaufanie, czyli okazanie zainteresowania życiem partnera. Jeżeli na przykład ukochany wyjeżdża w delegację, warto poprosić go o telefon, kiedy dotrze na miejsce, a także mieć numer do kogoś, kto z nim podróżuje. Ważne również, aby w miarę możliwości nie dawać partnerowi przyzwolenia na uczestniczenie w sytuacjach, które z zasady sprzyjają zdradzie, na przykład w samotnych wyjściach do dyskotek czy nocnych klubów albo na samotne spędzanie wakacji.

A co Wy robicie aby uniknąć zdrady w Waszych związkach? Opowiedzcie nam o swoich metodach!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułZamykanie oczek na drutach
Następny artykułRozbiłam jego małżeństwo, co teraz?

Agnieszka Czarkowska - absolwentka Polonistyki UJ, doktorantka na tym samym wydziale. Publikowała w pracach zbiorowych, książkach i czasopismach literackich. Interesuje się literatura współczesną, filmem oraz problematyką psychologii związków partnerskich.

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

W literaturze, sztuce i życiu fascynuje mnie głównie jedno – fenomen ludzkiego życia we wszystkich jego przejawach, szczególnie manifestujący się w miłości. Już Freud odkrył, że eros jest główną siłą twórczą napędzającą nasze działania. Miłość erotyczna w swoich różnorodnych odcieniach: od nieśmiałego zauroczenia po namiętny seks stanowi nie tylko naturalną dyspozycję człowieka, ale również doskonały materiał diagnostyczny, na podstawie którego można wiele powiedzieć o innych dziedzinach naszego życia: kondycji duchowej, a także zdrowiu fizycznym. Dlatego myślę, że warto to zjawisko zgłębiać wciąż na nowo i odkrywać w nim własne coraz to inne oblicze.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here