Mediacja dla par. Dobrą metodą na nawiązanie ze sobą dialogu po zdradzie może być skorzystanie z pomocy mediatora. Niewierność zawsze wiąże się z olbrzymimi emocjami – jedna strona wciela się w rolę oskarżyciela, a druga próbuje się jakoś bronić. Żeby dom nie przerodził się w salę sądową, warto pozwolić osobie z zewnątrz przyjrzeć się wzajemnym relacjom. Mediator to ktoś, kto nie będzie bronił racji żadnego z partnerów, natomiast będzie dążył do maksymalnego porozumienia pomiędzy stronami.
Odbudowanie zaufania. Oczywiście wiele par radzi sobie z taką sytuacją samodzielnie. Jeżeli zależy im na ratowaniu związku, powinni zacząć od przywrócenia utraconego zaufania. Osoba, która dopuściła się zdrady, będzie musiała w takiej sytuacji na jakiś czas poświęcić trochę swojej osobistej autonomii i pozwolić się kontrolować. Sama obietnica poprawy może się bowiem okazać niewystarczająca. Konieczne będzie po prostu udowodnienie swoich uczuć.
Odbudowanie bliskości. Kolejnym krokiem jest próba ponownego nawiązania wzajemnej bliskości. Skoro doszło do zdrady, partnerzy znacznie się od siebie oddalili. Odbudowa intymnych relacji może być tym trudniejsza, że strona zdradzona odbiera winowajcę jako kogoś, kto okazał się obcy. Czasami do odzyskania bliskości paradoksalnie potrzebna jest chwilowa rozłąka, a potem spotykanie się na gruncie neutralnym – wspólne wyjścia do kina czy na kolację. Kolejnym etapem może być ponowne zamieszkanie ze sobą. Jeżeli wszystko będzie odbywać się stopniowo, jest duża szansa, że związek uda się uratować.
Odbudowanie seksu. Ostatnie ogniwo, które jest konieczne do uratowania związku po zdradzie, to naprawa relacji seksualnych. Nie łatwo powrócić do udanego seksu, jeżeli ma się świadomość, że partner był w łóżku z inną kobietą. Fizyczne zbliżenie bywa też trudne dla mężczyzny, który ma w wyobraźni obraz żony kochającej się z innym. Pożądanie po zdradzie jednak nie wygasa, nadal przyciąga do siebie kochającą się parę. Dlatego jeśli partnerom uda się odbudować inne płaszczyzny związku, seks w końcu scementuje go na nowo.
Czy potrafilibyście wybaczyć zdradę? Wyraźcie swoją opinię w komentarzu.