Lakierując samochód najlepiej używać lakieru akrylowego. Jego cena to około 250 zł za 1 litr. Do wyboru mamy mnóstwo odcieni i zawsze w sklepie lakierniczym istnieje możliwość dorobienia dowolnej ilości pożądanej przez nas mieszanki. Lakier akrylowy dość dobrze rozprowadza się na powierzchni i jest dość wydajny, 1 litr powinien wystarczyć nam na przeciętny nieduży samochód.

W sklepie z lakierami oprócz lakieru musimy zakupić jeszcze trochę innych artykułów. Należy dobrać odpowiednią ilość utwardzacza i rozpuszczalnika. Potrzebny będzie papier ścierny o różnych gradacjach, benzyna ekstrakcyjna, szpachlówka samochodowa. Przygotować też należy papierową taśmę malarską, trochę starych gazet lub folii.

Planując malowanie musimy dysponować kompresorem i pistoletem lakierniczym. Kompresor powinie mieć możliwie duży zbiornik, w przeciwnym wypadku będziemy musieli, co chwilę robić przerwy i odczekiwać aż nabije odpowiednie ciśnienie.

Gdy zgromadzimy wszystkie potrzebne artykuły musimy zadbać o miejsce, w którym będziemy lakierowanie przeprowadzać. Bez sensu jest malowanie „pod chmurką”, każdy podmuch wiatru będzie zdmuchiwał nam znaczną część rozpylonego lakieru, a przy okazji przyklejał mnóstwo pyłków i zabrudzeń do świeżo położonego lakieru.

Idealnym rozwiązaniem jest zamknięte, czyste pomieszczenie z dobrą wentylacją. Jeżeli jest w nim betonowa posadzka, to polewamy ją wodą, aby związać pył i zapobiec jego unoszeniu się.

Z samochodu najlepiej zdemontować możliwie jak najwięcej elementów, których nie chcemy lakierować. Jeżeli czegoś nie odkręcamy, to oklejmy to papierem i taśmą malarską.

Całą powierzchnię, którą chcemy lakierować musimy najpierw zmatowić przy pomocy papieru ściernego. Przy okazji możemy zaszpachlować i wygładzić wszelkie wgniecenia. Gdy już cała powierzchnia jest matowa, wycieramy ją dokładnie z pyłu i odtłuszczamy przy pomocy rozpuszczalnika lub benzyny ekstrakcyjnej.

Teraz samochód gotowy jest do lakierowania. Do zbiorniczka w pistolecie lakierniczym wlewamy odpowiednią ilość lakieru i utwardzacza. Lakier rozprowadzamy z pewnej odległości, płynnym ruchem ręki. Lepiej nałożyć kilka cieńszych warstw niż doprowadzić do powstania zacieków. Po nałożeniu każdej z warstw należy odczekać, zanim nałożymy kolejną. Lakier pozostawiamy do wyschnięcia. Po około 2–3 dniach możemy przystąpić do polerowania potrzebnego do uzyskania ostatecznego efektu.

Tak pomalowany samochód nie będzie wyglądał jak prosto z salonu, ale może też być znacznie lepiej niż przed malowaniem.

Uwaga!

Lepiej nie zabierajmy się za nakładanie lakieru typu metalic, jest to proces o wiele trudniejszy, więc efekt może być znacznie gorszy. Argumentem niech będzie dodatkowo znacznie większy koszt lakieru.

Ile czynności związanych z samochodem wykonujecie sami? Kiedy korzystacie z pomocy fachowców?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułCzy warto kupować zimowe opony?
Następny artykułZamarznięta woda w chłodnicy – co robić?

Marcin Filek – miłośnik motoryzacji, od lat zawodowo z nią związany. Analityk rynku części zamiennych jednej z wiodących marek. Fotograf i mechanik rajdowy. Pasjonat spędzający w garażu każdą wolną chwilę. Prywatnie tata ośmiomiesięcznej Julki.


Nasz specjalista pisze o sobie:

Moja przygoda z motoryzacją rozpoczęła się jeszcze w szkole podstawowej. Chyba – jak większość chłopców – zawsze uwielbiałem samochody. Niedaleko miejsca, w którym mieszkałem przynajmniej dwa razy do roku przebiegała trasa rajdu samochodowego. Niezależnie od pogody zawsze byłem obecny w strefie serwisowej. Moje zainteresowanie samochodami nie ograniczało się jednak tylko do rozmów z kolegami czy kolekcjonowaniu prospektów samochodowych. W kolejnych latach namiętnie studiowałem literaturę branżową, jeździłem na rajdy samochodowe, uczestniczyłem w polskich premierach wielu nowych modeli, chciałem być zawsze w centrum motoryzacyjnych wydarzeń. Dość pomocne w pogłębianiu wiedzy technicznej były studia na Wydziale Mechanicznym Politechniki Krakowskiej. Szczęśliwie ta pasja zamieniła się w karierę zawodową, dzięki czemu praca, którą wykonuje sprawia mi dużo radości.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here