Deska rozdzielcza jak by nie było stanowi duży obszar widoczny w czasie jazdy przez cały czas. Ze względu na jej umiejscowienie zaraz pod przednią szybą jest narażona na ekstremalne temperatury latem. Nagrzewanie może prowadzić do powstawania drobnych pęknięć w strukturze tworzywa. Takie pęknięcia estetyki nie dodają. Czasami zamiast szukać deski rozdzielczej na wymianę możemy pomyśleć o pokryciu jej specjalnym lakierem.
Jest kilka innych opcji pokrywania deski rozdzielczej, można oddać ją do tapicera, który obłoży ją elegancko skórą, lub materiałem skóropodobnym. Można ją poflokować. Flokowanie to nakładanie na dowolną powierzchnię warstwy złożonej ze strzyży tekstylnej. Warstwa taka przypomina w dotyku i wyglądzie zamsz.
Najtańszą opcją jest malowanie deski przy pomocy specjalnych lakierów.
Jeżeli chcemy pomalować całą deskę i chcemy żeby wyglądało to ładnie i równomiernie, to deskę powinniśmy wymontować z auta. Jeżeli chcemy pomalować tylko wybrane fragmenty, na przykład panel dookoła pokręteł od ogrzewania czy wokół nawiewów to wystarczy wymontować te elementy.
Malowanie wewnątrz auta bez wyciągania malowanych elementów daje nikłe szanse na uzyskanie zamierzonego efektu.
Elementy, które chcemy pomalować po demontażu należy dokładnie umyć przy pomocy płynu do mycia naczyń. Dokładne odtłuszczenie tworzyw sztucznych jest konieczne, w przeciwnym razie farba po niedługim czasie zacznie łuszczyć się płatami.
Jeżeli deska jest spękana i chcemy te pęknięcia zamaskować musimy użyć szpachlówki do ich wypełnienia. Najtrudniej jest to zrobić estetycznie, gdy tworzywo deski ma fakturę udającą skórę lub inny szlachetniejszy materiał. Szpachlówka zapycha delikatne zagłębienia imitacji faktury i pozostawia gładsze plamy nie wyglądające zbyt dobrze.
Jeśli deska jest w miarę gładka to możemy bez większego trudu pęknięcia wypełnić szpachlówką, a po jej przeszlifowaniu uzyskać powierzchnię identyczną w dotyku, co oryginalna.
Po szpachlowaniu odtłuszczamy element ponownie i nakładamy specjalny podkład do malowania tworzyw sztucznych. Podkłady takie dostępne są w sklepach lakierniczych, więc kupując lakier zapytajmy od razu o podkład.
Zapodkładowany element oglądamy jeszcze raz pod kątem wykrycia jakichś uszkodzeń, które teraz jeszcze można by było usunąć. Jeżeli wszystko jest w porządku możemy przystąpić do nałożenia finalnego lakieru.
Pamiętajmy o tym, aby raczej nie nakładać na deskę, a przynajmniej na jej wierzchnią część lakierów błyszczących. Będą one powodowały odbijanie się deski rozdzielczej w przedniej szybie, co jest dość uciążliwe w słoneczne dni.
Warstwy lakieru nakładamy płynnymi ruchami, cienkimi warstwami, aby nie powstały zacieki. Po pomalowaniu i odczekaniu czasu aż lakier przeschnie, możemy przystąpić do ponownego montażu we właściwym miejscu
Jakiej marki samochód macie? Czym kierowaliście się przy wyborze?