Sok z marchwi możemy podawać solo, przygotowany z samej marchwi. Możemy jednak dodać do niego wiele innych owoców i warzyw. Co ciekawe, marchew jest jedynym warzywem używanym do robienia soku, do którego możemy dodać owoce i złamać zasadę „warzywa z warzywami, owoce z owocami”.
Klasycznym i pysznym połączeniem jest marchewka z jabłkiem, proporcje są dowolne, lepiej jednak, aby przeważały marchewki, jeśli nasz sok ma być sokiem marchwiowo-jabłkowym, a nie jabłkowo-marchewkowym. Do niego – oraz, oczywiście, również do samej marchewki – możemy dodać gruszki. Jabłka i gruszki do soków wybierajmy twarde, słodkie i soczyste, takie są najlepsze i w smaku, i w obróbce. Zależnie od modelu posiadanej sokowirówki, czasami będzie trzeba je obrać, pokroić, wyciąć ogryzki. Podobnie jest z marchewką – często nie trzeba jej nawet obierać, chociaż w zimie polecałabym oskrobanie marchwi. Na pewno jednak wszystkie owoce i warzywa, jakich użyjemy, trzeba dokładnie umyć.
Do marchwi, jeśli zdecydujemy się na sok warzywny, możemy dołożyć seler.
Właściwości soku z marchwi można by wyliczać długo. Wzmacnia on włosy i paznokcie, wygładza i nawilża skórę, działa przeciw anemii, oczyszcza krew, przyspiesza gojenie się ran, działa wykrztuśnie, odrobacza, pomaga w chorobach wątroby, żołądka, jelit, w nietrzymaniu moczu, pomaga osobom mającym trudności ze snem, leczy nerki, artretyzm i stany przedrakowe (zwłaszcza marchew z selerem). Należy jednak pamiętać, aby z marchwią, i co za tym idzie z sokiem marchwiowym, nie przesadzać. Powodem jest betakaroten, który zawiera marchew, a który barwi naszą skórę. Przy piciu zbyt dużej ilości soku, skóra może nabrać nienaturalnego pomarańczowego koloru.
Czy znacie inny przepis na sok z marchwi? Podajcie nam go w komentarzu!