Sok z marchwi możemy podawać solo, przygotowany z samej marchwi. Możemy jednak dodać do niego wiele innych owoców i warzyw. Co ciekawe, marchew jest jedynym warzywem używanym do robienia soku, do którego możemy dodać owoce i złamać zasadę „warzywa z warzywami, owoce z owocami”.

Klasycznym i pysznym połączeniem jest marchewka z jabłkiem, proporcje są dowolne, lepiej jednak, aby przeważały marchewki, jeśli nasz sok ma być sokiem marchwiowo-jabłkowym, a nie jabłkowo-marchewkowym. Do niego – oraz, oczywiście, również do samej marchewki – możemy dodać gruszki. Jabłka i gruszki do soków wybierajmy twarde, słodkie i soczyste, takie są najlepsze i w smaku, i w obróbce. Zależnie od modelu posiadanej sokowirówki, czasami będzie trzeba je obrać, pokroić, wyciąć ogryzki. Podobnie jest z marchewką – często nie trzeba jej nawet obierać, chociaż w zimie polecałabym oskrobanie marchwi. Na pewno jednak wszystkie owoce i warzywa, jakich użyjemy, trzeba dokładnie umyć.

Do marchwi, jeśli zdecydujemy się na sok warzywny, możemy dołożyć seler.

Właściwości soku z marchwi można by wyliczać długo. Wzmacnia on włosy i paznokcie, wygładza i nawilża skórę, działa przeciw anemii, oczyszcza krew, przyspiesza gojenie się ran, działa wykrztuśnie, odrobacza, pomaga w chorobach wątroby, żołądka, jelit, w nietrzymaniu moczu, pomaga osobom mającym trudności ze snem, leczy nerki, artretyzm i stany przedrakowe (zwłaszcza marchew z selerem). Należy jednak pamiętać, aby z marchwią, i co za tym idzie z sokiem marchwiowym, nie przesadzać. Powodem jest betakaroten, który zawiera marchew, a który barwi naszą skórę. Przy piciu zbyt dużej ilości soku, skóra może nabrać nienaturalnego pomarańczowego koloru.

Czy znacie inny przepis na sok z marchwi? Podajcie nam go w komentarzu!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułWypłaty dużych sum pieniędzy a bezpieczeństwo
Następny artykułJak zrobić efekt dymu w Photoshopie?

Jolanta Chabik - jest korektorem, dokumentalistą, czasami redaktorem. Wcześniej pracowała w radiu na stanowisku dziennikarza muzycznego i prezentera, a również dla portali o tematyce kulturalnej, informacyjnej i lifestylowej. Kulinaria to jej hobby i wielka pasja.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Gotuję, bo lubię to robić. Piekę, bo lubię zapach, jaki wypełnia wtedy kuchnię. Gotowanie odstresowuje mnie, pomaga się zrelaksować. A pisanie o tym - utrwalić te smaki. W kuchni, tak samo jak smak, liczy się zapach i kolor, a również "architektura" kulinarnego dzieła. Nie ma rzeczy nieważnych. Dzięki odpowiednim dodatkom każda potrawa, nawet najbardziej banalna, może smakować zupełnie inaczej i każda może zrobić wrażenie. Kuchnia to zmysły. A zmysły nie kłamią.

Kiedy nie gotuję, pojawiam się tu i tam. Ćwiczę jogę. Przeglądam ulubione blogi. Spaceruję o zmierzchu. Szukam inspiracji w książkach, filmach, w życiu. Spotykam się z przyjaciółmi, bo ludzie są najlepszą inspiracją - także tą kulinarną. Słucham muzyki. Piję kawę, herbatę lub wino, zależnie od pory dnia. Szukam wszędzie nowych smaków. Nie boję się eksperymentów, zwłaszcza kulinarnych. Moim typem jest włoska kuchnia, pełna pomidorów, oliwek, pachnąca bazylią. Włoska kuchnia, szwedzki design, nowojorki styl - to rzeczy idealne. Bo ideał kryje się w prostocie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here