-
Krok pierwszy
Otwieramy program, nowy dokument – CTRL+N. Ja wybieram dość duże tło – 1500×1500. Ustawiamy kolor na czarny. Wybieramy narzędzie z lewostronnego panelu – Rectangular Marquee Tool – prostokątne zaznaczenie – na nowej warstwie.
-
Krok drugi
Teraz przygotujmy odpowiedni gradient. Wybieramy narzędzie z paska narzędziowego – G – wybieramy dowolny gradient, możemy go również ściągnąć. Następnie kliknij po lewej stronie zaznaczenia z wciśniętym klawiszem Shift i przeciągnij kursor na prawa stronę.
-
Krok trzeci
Naciśnij CTRL+D – odznacz zaznaczenie, następnie zmniejsz krycie warstwy do 25%. Wybierz Edit – Transform – Warp (Edycja-Transformacje– Zniekształcenia). Nadaj kształt warstwie z gradientem – przybliżona, powyginana postać falista. Gdy ukończysz, naciśnij Enter, by zaakceptować zmiany. Następnie użyj narzędzia gumki z lewej strony ekranu i usuń niechciane elementy.
-
Krok czwarty
Dodaj delikatnie rozmycie (Blur) – z paska narzędziowego wybierz ikonkę kropelki lub Filtry – Rozmycie gaussowskie (promień 1px).
-
Krok piąty
Na koniec skopiuj kilka razy, ułóż w jeden dym.
Czy uważacie, że obsługa Photoshopa jest łatwa? Co sprawia Wam w tym programie największą trudność? Dajcie znać w komentarzu.
