Kolorem, który zawsze odgrywa główną rolę w ogrodzie, jest oczywiście zieleń. Będzie ona stanowiła swoiste tło dla innych kolorów roślin. Barwy możemy dobierać na podstawie kolorów dominujących na naszym budynku mieszkalnym czy tarasie. Możemy także kierować się barwami elementów małej architektury: altan, ławek, stołu czy rzeźb lub donic.
W ogrodzie możemy tworzyć tzw. rabaty jednej barwy. Na każdej z rabat może dominować jeden kolor w różnych odcieniach. Dla przykładu – na rabacie roślin białych znajdą się kwiaty w kolorach bieli, szarości i jasnych pasteli. Tłem dla nich będą oczywiście pozostałe krzewy, np. zimozielone liściaste lub iglaste. Przy kolorze białym każda z roślin wygląda dobrze, ponieważ biel nie gryzie się z żadnym odcieniem. Ogrody z przewagą bieli wydają się bardziej eleganckie i zadbane. Z tym kolorem dobrze komponują się rośliny kwitnące, np. na niebiesko – Kocimiętka Faassena (Nepeta faassenii) i Ostróżka ogrodowa (Delphinium cultorum). Niebieskie barwy w ogrodzie również nie są męczące, uspokajają odbiorcę.
Wrażenie ciepła o każdej porze roku uzyskamy dzięki odcieniom żółtym i pomarańczowym. Te kolory zawsze wywołuje pozytywne emocje, mogą także zmotywować do działania. Istnieje ogromna grupa roślin kwitnących właśnie w tym odcieniu. Do najpopularniejszych należą: Dziurawiec (Hypericum), Złotlin japoński (Kerria japonica), Pięciorniki krzewiaste (Potentilla fruticosa).
Kolor żółty w ogrodzie możemy uzyskać również przy pomocy roślin, których domeną są ozdobne liście. Przykładem jest Trzmielina Fortune’y (Euonymus fortunei „Emerald ‚n’ Gold”). Bardzo efektowny jest także Perukowiec podolski (Cotinus coggygria „Ancot”). Barwę żółtą posiadają także pędy Derenia rozłogowego (Cornus sericea „Flaviramae”). Są one bardzo dekoracyjne, szczególnie zimą.
Bardzo wyraziste i mocne efekty dadzą rośliny kwitnące w odcieniach czerwieni. Nie należy przesadzać z tą barwą, ponieważ może ona męczyć wzrok. Starajmy się przełamywać kolory czerwone, np. odcieniami bieli, żółci oraz różu.
Jakie kolory dominują w Waszych ogrodach? Dlaczego zdecydowaliście się akurat na te? Dajcie znać w komentarzu.