Łąki kwietne doskonale sprawdzą się, kiedy mamy do czynienia z trudnym podłożem. Zamiast walczyć z suszą czy nadmiarem wilgoci, po prostu sadzimy rośliny odpowiednio dobrane do konkretnych warunków siedliskowych. Niektóre nasiona możemy zakupić w sklepie, jednak są również takie, które będziemy zmuszeni zebrać sami. W sklepach ogrodniczych możemy z łatwością dostać mieszanki nasion trawy oraz roślin ozdobnych kwitnących, są to zazwyczaj: koniczyna, chaber bławatek, łubin trwały, lucerna oraz mak polny.

Nasiona należy wysiać w okresie wiosennym, po dokładnym przekopaniu podłoża oraz po uprzednim usunięciu chwastów. Najpiękniej wyglądają stanowiska stworzone z trawy i roślin jednorocznych. Zasada jest taka, że na 1 m2 łąki, wysiewamy 1 g roślin jednorocznych. Mogą to być np. chaber bławatek, dimorfoteki, czarnuszki, facelia, kosmos pierzasty, łyszczec wytworny, mak polny, nagietek, wyka kosmata czy ostróżka polna. Rośliny możemy skomponować w ten sposób, aby nasza łąka kwitła i zachwycała przez cały sezon od wiosny, aż po późne lato. Po przekwitnięciu, nie wolno nam ścinać roślin, musimy poczekać do momentu, aż nasiona same się wysieją. W ten sposób zagwarantujemy sobie, że łąka zakwitnie w roku kolejnym.

łaka kwietnaFot. sxc.hu

Jak pielęgnujemy?
Dużą zaletą łąk kwiatowych jest fakt, że nie musimy ich nawozić i podlewać – oczywiście, jeżeli rośliny zostały dobrze dobrane do warunków siedliskowych. Pielęgnacja naszej łąki sprowadza się do kilkukrotnego skoszenia roślin. Pamiętajmy, że terminem koszenia nadajemy charakter naszemu trawnikowi. Łąkę, która ma być piękna wiosną, należy skosić po raz pierwszy pod koniec czerwca, zaraz po tym jak kwiaty przekwitną (najlepiej na wysokość ok. 10 cm). Następnie kosimy ją kilkakrotnie w okresie późnej jesieni. Natomiast łąkę, która najbardziej ma zachwycać w okresie letnim, kosimy na początku czerwca (również na wysokość ok. 10 cm). Kwiaty pojawiają się wówczas w lipcu i aż do września wyglądają jak cudowny kwietny dywan. Kosimy ją po raz ostatni pod koniec października. Jeżeli mamy do czynienia z łąkami suchymi, na których rośliny rosną bardzo wolno, wówczas nie kosimy ich przez cały sezon, jedynie pod koniec października, kiedy kwiaty już przekwitną.

Jakie rośliny?
Łąki wilgotne: bodziszek łąkowy, firletka poszarpana, koniczyna białoróżowa, mięta polna, krwawnica pospolita, niezapominajka błotna, pełnik europejski, rdest wężownik, rzeżuch łąkowa, wiązówka błotna, żywokost lekarski, złocień właściwy.

Łąki świeże: chaber łąkowy, koniczyna biała i czerwona, łubin trwały, mak polny, zachyłek lancetowaty, wiesiołek czerwony, krwawniki, wyka kosmata, złocień właściwy.

Łąki suche: dzwonek okrągłolistny i rozpierzchły, dziurawiec, gipsówka, goździk kropkowany i piaskowy, przetacznik kłosowy, rogownica polna, szałwia łąkowa.

Jak duży jest Wasz ogród? Co chcielibyście w nim mieć?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJaka płyta do kuchni?
Następny artykułJak oświetlić sypialnię?

Barbara Machalska – absolwentka Sztuki Ogrodowej na Wydziale Ogrodniczym Akademii Rolniczej. Doświadczona projektantka zieleni. Pielegnacja i projektowanie ogrodów to nie tylko jej praca, ale wielka pasja. Wzbogaca nasz serwis nie tylko w cenne porady, lecz również w autorskie zdjęcia – najlepszy dowód swoich umiejętności.

 

Nasz specjalista o sobie:

Ogrodami pasjonuję się od kiedy pamiętam. Od dziecka kochałam przebywać na łonie natury, przyglądać się kwiatom i pomagać rodzicom w pracach pielęgnacyjnych w ogrodzie.

Już podczas studiów zdobywałam praktykę, współpracując z różnymi biurami projektowymi oraz przedsiębiorstwami ogrodniczymi. Zaczynałam od zwykłych prac pielęgnacyjnych na projektach zieleni akademickich kończąc. Prowadziłam liczne wystawy kwiatowe, podczas których prezentowałam te znane, jak również nowowyhodowane gatunki oraz udzielałam praktycznych porad dotyczących ich pielęgnacji. Po 4 latach pracy w zawodzie projektanta ogrodów, mogę pochwalić się bogatym portfolio ogrodów przydomowych, a także zieleni osiedlowej czy aranżacji roślin domowych.

W prace, które wykonuję wkładam niezwykle dużo pasji oraz zaangażowania, staram się, aby każdy mój projekt był niczym dzieło sztuki. Jednym z najbardziej fascynujących aspektów pracy w ogrodnictwie jest fakt, iż każdy ogród jest inny i każdy jest odbiciem duszy jego właściciela, podobnie jak wystrój wnętrz.

Bardzo się cieszę, że mogę teraz podzielić się z Państwem swoją wiedzą tak teoretyczną, jak i praktyczną.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here