Gdynia jest idealnym miejscem na spacery. Wzdłuż linii brzegowej Zatoki Gdańskiej rozciąga się długi na ponad półtora kilometra Bulwar Nadmorski. W pięknym otoczeniu, pomiędzy morzem a lasami, można tutaj bezpiecznie jeździć na rowerze lub prowadzić wózek dziecięcy. Można również przespacerować się samą plażą aż do Orłowa, skąd bardzo dobrze widoczny jest klif w Redłowie.

Najbardziej reprezentacyjnym miejscem Gdyni jest Skwer Kościuszki oraz ulica Świętojańska i aleja Jana Pawła II. Przy placu zacumowany jest statek-muzeum Dar Pomorza. Fregata, która liczy sobie dzisiaj ponad sto lat, została zakupiona przez społeczeństwo Pomorza na potrzeby Morskiej Szkoły w Gdyni. Jako muzeum funkcjonuje również pokład okrętu ORP Błyskawica. Przedwojenny polski niszczyciel, który służył na wielu frontach, to najstarszy tego typu okręt na świecie i bezcenny zabytek wojskowy.

Nieopodal Skweru Kościuszki znajduje się Akwarium Gdyńskie z największą kolekcją zwierząt wodnych w Polsce. Widok rekinów, piranii, ryb tropikalnych, koników morskich, a także anakond, krabów i jaszczurek to wielkie przeżycie, zwłaszcza dla dzieci.

W mieście jest też kilka wspaniałych punktów widokowych. W dzielnicy Dąbrowa położona jest góra Donas, do której prowadzą szlaki turystyczne. Na szczycie znajduje się wieża telekomunikacyjna z platformą widokową na wysokości ponad 26 metrów. Od kwietnia do października, przy dobrych warunkach pogodowych, miejsce to jest bezpłatnie udostępniane turystom. Podobnym punkt widokowy otwarty jest na wieży w Kolibkach, skąd roztacza się piękna panorama zatoki oraz Gdyni, Sopotu i Gdańska.

Odwiedzenia warte są miejskie muzea. Muzeum Marynarki Wojennej prezentuje rozwój uzbrojenia morskiego na przestrzeni kilku wieków. Nowoczesne Muzeum Miasta Gdyni dokumentuje historię miasta i portu. W Gdyńskim Muzeum Motoryzacji obejrzeć można unikatowe egzemplarze samochodów i motocykli. Centrum Nauki Experymet to z kolei interaktywne wystawy i niebanalna pracownia doświadczalna, które przybliżają prawa związane z człowiekiem, środowiskiem, dźwiękiem, fizyką i optyką.

Inne obiekty, które szczególnie warto zobaczyć, to: molo w Orłowie, Góra św. Mikołaja, gdyńska torpedownia, pociąg Retro Costerina, dom Stefana Żeromskiego.

Jaka atrakcja Gdyni spodobała Wam się najbardziej? Czekamy na opinie!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułCzy warto wracać do byłej/byłego?
Następny artykułCzy seks z prostytutką to zdrada?

Michał Osienkiewicz - absolwent Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, filolog i dziennikarz. Przez kilka lat związany z serwisami dziennikarstwa obywatelskiego, a następnie z „Gazetą Wyborczą”, gdzie pracował jako reporter. Maniak mediów i informacji. Współpracownik kilku organizacji pozarządowych, reprezentant Polski na międzynarodowych konferencjach Unii Europejskiej. Globtroter i wytrwały autostopowicz, który wierzy, że podróżować można nawet z pustym portfelem. Zafascynowany gościnnością mieszkańców Bliskiego Wschodu autor fotobloga podróżniczego XploreTurkey.blogspot.com.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Jeszcze jako licealista nauczyłem się, jak wykorzystać debiutujące w Polsce tanie linie lotnicze do podróżowania z pustymi kieszeniami. Za bilety do Brukseli zapłaciłem dwa grosze, za zobaczenie na własne oczy Stonehenge dwa złote, a za wyprawę do Niemiec, Hiszpanii i Portugalii – poniżej „stówy”.

Okres studiów na tureckim uniwersytecie w Adanie wykorzystałem do odkrywania uroków Anatolii. Podróżowałem autostopem od zachodnich metropolii po kurdyjskie wioski namiotowe. Spałem pod gołym niebem i w ubogich izbach, na pustyni i w górach, na zamku i w syryjskim pałacu. Poznałem ludzi, którzy mieszkali w slumsach Bombaju, którzy rowerem zjeździli Afrykę i którzy z uniesionym w górę kciukiem pokonywali trzeci z kolei kontynent.

Pisząc porady, przywołuję w myśli najlepsze wspomnienia, z których wydobywam to, co najbardziej praktyczne. Jeżeli uważasz, że są poważne przeszkody, które uniemożliwiają Ci podróżowanie, zgłoś się do mnie – wyjaśnię, dlaczego się mylisz!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here