Przygodę ze stolicą Portugalii rozpocząć można od podróży żółtym tramwajem nr 28. Wagon sunie w górę stromych uliczek miasta, które miejscami są tak wąskie, że mijane budynki znajdują się na wyciągnięcie ręki. Trasa kończy się w najstarszej części miasta, dzielnicy Alfama, w której wciąż pełno jest starodawnych tawern, straganów i warsztatów rzemieślniczych.

Nad wszystkim tym góruje Zamek św. Jerzego (Castelo de Sao Jorge) wybudowany przez Maurów w XII wieku. Ciekawa jest historia zamku, który wniesiono na fundamentach o kilkaset lat starszej budowli. Miejsce to doświadczyło trzęsienia ziemi, pełniło rolę więzienia, twierdzy i rezydencji królewskiej, a w 1499 roku gościło Vasco da Gamę po jego powrocie z podróży do Indii. Z tutejszego wzgórza roztacza się przepiękny widok na Lizbonę.

Centralnym placem miasta jest Plac Rossio z budynkiem Teatru Narodowego i efektownie oświetlanej po zmierzchu fasadzie. Wznoszące się na zachód Górne Miasto (Bairro Alto) to centrum życia nocnego nie tylko dla turystów.

Najsłynniejsze pomniki znajdują się nad brzegiem Tagu – to przede wszystkim Cristo Rei, czyli ponad 100-metrowa postać Jezusa Chrystusa, mniejsza kopia słynnego posągu z Rio de Janeiro. W stolicy Portugalii nie może zabraknąć także obiektu wzniesionego ku pamięci wszystkich, którzy przyczynili się do wielkich odkryć geograficznych. Betonowy Pomnik Odkrywców (Padrao dos Descobrimentos) przedstawia sylwetki zasłużonych żeglarzy i naukowców.

Jedną z najważniejszych lizbońskich świątyń jest Katedra św. Antoniego (Se de Lisboa). Powstała ona w połowie XII wieku na miejscu dawnego meczetu i upamiętnia wyzwolenie miasta spod władzy Maurów. To wybudowany w stylu romańskim kościół, którego wnętrza kryją relikwie św. Wincentego i wysadzaną kamieniami szlachetnymi monstrancję.

W dzielnicy Belem znajduje się Klasztor Hieronimitów (Mosteiro dos Jerónimos). Właśnie w tym, figurującym od blisko 30 lat na liście światowego dziedzictwa UNESCO, obiekcie podpisano w 2007 roku tzw. Traktat Lizboński, reformujący Unię Europejską. W pobliżu klasztoru, w miejscu, w którym rzeka Tag uchodzi do oceanu, wznosi się wieża Torre de Belem. W czasach wielkich odkryć geograficznych pełniła ona rolę strażnicy tutejszego portu.

Wybieracie się do Lizbony? Co chcielibyście zobaczyć w pierwszej kolejności? Wypowiedzcie się w komentarzu!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułCzy stowarzyszenie może zarabiać?
Następny artykułCo warto zobaczyć w Rosji?

Michał Osienkiewicz - absolwent Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, filolog i dziennikarz. Przez kilka lat związany z serwisami dziennikarstwa obywatelskiego, a następnie z „Gazetą Wyborczą”, gdzie pracował jako reporter. Maniak mediów i informacji. Współpracownik kilku organizacji pozarządowych, reprezentant Polski na międzynarodowych konferencjach Unii Europejskiej. Globtroter i wytrwały autostopowicz, który wierzy, że podróżować można nawet z pustym portfelem. Zafascynowany gościnnością mieszkańców Bliskiego Wschodu autor fotobloga podróżniczego XploreTurkey.blogspot.com.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Jeszcze jako licealista nauczyłem się, jak wykorzystać debiutujące w Polsce tanie linie lotnicze do podróżowania z pustymi kieszeniami. Za bilety do Brukseli zapłaciłem dwa grosze, za zobaczenie na własne oczy Stonehenge dwa złote, a za wyprawę do Niemiec, Hiszpanii i Portugalii – poniżej „stówy”.

Okres studiów na tureckim uniwersytecie w Adanie wykorzystałem do odkrywania uroków Anatolii. Podróżowałem autostopem od zachodnich metropolii po kurdyjskie wioski namiotowe. Spałem pod gołym niebem i w ubogich izbach, na pustyni i w górach, na zamku i w syryjskim pałacu. Poznałem ludzi, którzy mieszkali w slumsach Bombaju, którzy rowerem zjeździli Afrykę i którzy z uniesionym w górę kciukiem pokonywali trzeci z kolei kontynent.

Pisząc porady, przywołuję w myśli najlepsze wspomnienia, z których wydobywam to, co najbardziej praktyczne. Jeżeli uważasz, że są poważne przeszkody, które uniemożliwiają Ci podróżowanie, zgłoś się do mnie – wyjaśnię, dlaczego się mylisz!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here