Jako pierwszy proponujemy Egipt. Bądźmy szczerzy – w kraju pustyń i piramid niewielu z nas nie będą doskwierać wyjątkowo wysokie temperatury odnotowywane w lipcu czy sierpniu. W południe odradza się leżenia na plaży, orzeźwienia nie zaznamy też w wypełnionym turystami hotelowym basenie. Sytuacja zmienia się jednak po sezonie. Chociaż do Egiptu wciąż przybywają tłumy, jest to jak najbardziej uzasadnione. Ceny wycieczek niższe nawet o 60-70%, przyjemna, choć wciąż wysoka temperatura już tak nie męczy a charakterystyczne dla okresu zimowego wiatry jeszcze tutaj nie docierają. Omawiany kraj zdaje się być idealną propozycją na wczasy poza sezonem, ale czujemy się zobligowani, aby wspomnieć też o jednej wadzie takiego rozwiązania. Około godziny 17:00 zaczynają zapadać iście egipskie ciemności…

Może więc tak wybrać się na Wyspy Kanaryjskie? Z takiej wyprawy będą zadowolone zwłaszcza osoby starsze. Podobnie jak w Egipcie – poza sezonem nie będzie już zbyt gorąco, poza tym na hiszpańskich wyspach działa Europejski Program Turystyki dla Seniorów. Osoby, które ukończyły 55 rok życia, skorzystać mogą ze specjalnie dla nich przygotowanej oferty wyjazdów na piękną Teneryfę, Gran Canarię, Fuerteventurę czy Lanzarote.

Przejdźmy do kolejnej propozycji. Chociaż polskie morze najpopularniejsze jest u szczytu sezonu, początek jesieni jest znakomitą alternatywą dla osób szukających nie tylko oszczędności, lecz także ciszy i spokoju. Jadąc nad morze pod koniec sierpnia czy we wrześniu na korki natkniemy się tylko po przeciwnej stronie trasy. Gdy wszyscy wracają do pracy i codziennych obowiązków, Bałtyk oferuje nam równie piękne widoki, a dodatkowo niższe ceny kwater, wciąż czynne restauracje, smażalnie i kluby a także największą ilość jodu w powietrzu. Właśnie dlatego, pobyt nad rodzimym morzem poza sezonem polecany jest osobom mającym problemy zdrowotne oraz rodzinom z małymi dziećmi.

Gdy nie ograniczają nas możliwości finansowe, a szukamy gorących plaż i ciepłej wody, gdyż nie mieliśmy możliwości wyjechać nigdzie w lecie, warto zainteresować się kierunkami egzotycznymi. „Poza sezonem” w jednym kraju oznaczać może „szczyt” sezonu w innym miejscu. Przykładowo, do Tajlandii czy Indonezji warto wybrać się nie wcześniej niż w listopadzie, kiedy to kończy się tam sezon deszczowy. Kraje te, choć tak odległe, kuszą swoją egzotyką a także przystępnymi cenami. Najdroższy poniesiony koszt obejmuje bilet lotniczy – na miejscu zaś możemy się już cieszyć do woli dostępnością wszelkich rozrywek i wspaniałą bazą noclegową za przysłowiowe grosze.

Gdybyście dysponowali odpowiednimi środkami i czasem, dokąd pojechalibyście już, zaraz, w tej chwili? 🙂 Dajcie znać!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak zadbać o zdrowie na wakacjach?
Następny artykułNajpopularniejsze gry 2011

Monika Magda – z zawodu licencjonowany pośrednik nieruchomości, z zamiłowania wielka pasjonatka aranżacji wnętrz. Od jakiegoś czasu zawodowo związana z zupełnie odmienną branżą (turystyka), jednak stara się być zawsze na bieżąco z nowymi trendami i rozwiązaniami z dziedziny urządzania wnętrz.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Chociaż zawodowo związana jestem obecnie z branżą turystyczną (prowadzę własną działalność gospodarczą), od kiedy sięgam pamięcią, moją wielką pasją była aranżacja i architektura wnętrz.

Pracując jako pośrednik nieruchomości, miałam okazję odwiedzać wiele mieszkań i domów. Zdałam sobie sprawę z faktu, że chociaż w naszym kraju właściciele nieruchomości mieszkaniowych zazwyczaj sprzedają je bez wyposażenia, ma ono ogromny wpływ na ostateczną decyzję o kupnie. Oglądając mieszkanie z rynku wtórnego, zwykle wyobrażamy sobie, jak sami je urządzimy, a ciekawe pomysły i rozwiązania zastosowane przez dotychczasowych właścicieli mogą zachęcić do nabycia danego lokum.

Wbrew obiegowej opinii, aranżacja wnętrz nie sprowadza się tylko i wyłącznie do wyboru odpowiednich kolorów czy materiałów wykończeniowych. Niezwykle istotna, o ile nie najistotniejsza, jest tutaj wiedza o ergonomii i umiejętność kreatywnego spojrzenia na – z pozoru zwykłe – cztery ściany. Zawsze fascynowało mnie, jak umiejętne połączenie ogólnie przyjętych zasad z dziedziny aranżacji z indywidualnym podejściem do każdego wnętrza może wyczarować zachwycający efekt końcowy.

2 KOMENTARZE

  1. jedziemy z mężem zobaczyć Warszawę, bo nigdy tam nie byliśmy 🙂 zwiedzania trochę jest, bo jesteśmy fanami galerii i muzeów historycznych. rezerwacja w fajnym hotelu Rialto już jest, pogoda nie jest nam specjalnie potrzebna, bo opalać się nie beziemy. wolimy chodzić i coś zwiedzać niż wylegiwac się plaży….

  2. Po sezonie bardzo się opłaca wyjechać, jeśli nie jest się fanem smażenia na plaży, tylko woli się gdzieś połazić, pozwiedzać. Jest mniej ludzi i generalnie można,moim zdaniem, poczuć się swobodniej. Teraz jest dużo fajnych ofert na październik i późniejsze miesiące np na StartHolidays.pl . Polecam wakacje jesienią!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here