Rok 2020 postawił pod dużym znakiem zapytania większość naszych planów wakacyjnych. Zamknięte granice, wstrzymane połączenia lotnicze i niepewność, która dotknęła niemal każdego aspektu życia, nie sprzyjały rozmyślaniu o urlopie. Tym bardziej warto odreagować nerwowe półrocze i sięgnąć po rozwiązania alternatywne. A te mogą okazać się nad wyraz atrakcyjne.
Wyjazd zorganizowany czy prywatny?
Wciąż nie wiemy, jaka będzie przyszłość turystyki zorganizowanej. Większość granic została wprawdzie otwarta, jednak nie skłania to jeszcze do korzystania z ofert biur podróży. Może więc warto pokusić się o samodzielne zaaranżowanie wyjazdu? Ta opcja ma zarówno swoje wady, jak i zalety. Przyjrzyjmy im się bliżej, zaczynając od wad. Powierzając organizację wakacji profesjonalnemu pośrednikowi, cedujemy na niego wszystkie obowiązki związane z zapewnieniem transportu, noclegu i wyżywienia. To bardzo wygodna sytuacja, która jednak obarczona jest kilkoma niedogodnościami. Przede wszystkim oferty wpisane są w sztywne ramy. Data i godzina wyjazdu są odgórnie ustalone, wybór hotelu lub pensjonatu zawężony do puli obsługiwanej przez operatora, a posiłki jesteśmy zobligowani spożywać we wskazanym czasie i określonych miejscach.
Drugi wariant to samodzielne przygotowanie każdego aspektu podróży. Co to oznacza? Musimy samodzielnie znaleźć lokalizację docelową, zarezerwować miejsca noclegowe i zorganizować transport. W dobie internetu nie jest to trudne zadanie, wymaga jednak nieco czasu i sporo zapału. Warto jednak zauważyć, że samo planowanie wyjazdu potrafi przynieść dużo radości. Na pewno nie jest to dobra propozycja dla osób, które lubią mieć wszystko podane na tacy. W tym schemacie odnajdą się osoby niezależne, ceniące wolność i swobodę dysponowania czasem. Kryją się tu jednak pułapki, o których warto wiedzieć zawczasu. Na przykład część państw basenu Morza Śródziemnego, w tym Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra oraz Albania nie należą do wspólnoty Unii Europejskiej, co oznacza, że wjazd na ich teren wiąże się z koniecznością posiadanie nie tylko paszportu, ale też dodatkowego ubezpieczenia pojazdu, czyli tak zwanej Zielonej Karty.
Jak dojechać?
Zanim odpowiemy na to pytanie, warto będzie znaleźć odpowiedź na inne – kto ma dojechać? Najbardziej opłacalny scenariusz to wyjazd dwóch rodzin lub grupy znajomych, którzy mogą wspólnie wynająć apartament lub domek. W takiej sytuacji drastycznie obniżamy poziom kosztów, zyskując przy tym możliwość spędzenia czasu w gronie lubianych i bliskich osób. Wyprawa na dwa samochody nie ma uzasadnienia ekonomicznego, warto więc poszukać alternatywy. Ciekawą ofertę posiada wypożyczalnia busów obsługiwana przez firmę Finserv. Możemy liczyć na uzyskanie dogodnych warunków najmu 8 lub 9-osobowych komfortowych samochodów, które doskonale sprawdzą się w omawianych zastosowaniach. Co ważne, poza komfortowym wyposażeniem posiadają one także pakiet ubezpieczeń pozwalających na legalne poruszanie się po drogach państw spoza obszaru UE, a do ich prowadzenia wystarczy standardowe prawo jazdy kategorii B.
Swoboda wyboru miejsca i czasu wyjazdu. Codziennie inna knajpka z lokalną kuchnią. Możliwość przemieszczania zgodnie z kaprysami uczestników wycieczki. Gwarancja pogody, atrakcje kulturalne i niski koszt. Czy słowo “wakacje” może brzmieć lepiej?
