Przede wszystkim jednym z głównych kryteriów w wyborze wakacyjnych kierunków jest cena. Paradoksalnie wyjazdy za granicę, w porównaniu z przysłowiowymi wczasami „pod gruszą” mogą okazać się bardziej opłacalne. Przykładowo, wyjazd nad polskie morze, biorąc pod uwagę aktualne ceny zakwaterowania i wyżywienia w najpopularniejszych miejscowościach turystycznych, może nas kosztować tyle ile wczasy np. w Egipcie i to łącznie z kosztami dojazdu!
A jeśli już mowa o transporcie, to należałoby także zwrócić uwagę na fakt, że podróżując samolotem, oszczędzamy sobie mnóstwo czasu. Już po kilku godzinach lotu możemy znaleźć się na plaży w egzotycznym kurorcie, ciesząc się swoimi wymarzonymi wakacjami. Lotnicze połączenia wewnątrzkrajowe są niestety wciąż słabo rozwinięte, a co za tym idzie nadal pozostają kosztowne, przez co planując wakacje w kraju, z reguły skazani jesteśmy na wielogodzinną i niekomfortową podróż samochodem bądź pociągiem. Nikt z nas nie chce przecież rozpoczynać swoich upragnionych wakacji w ten sposób!
Wybierając spośród ogromnej ilości ofert, które są dostępne na naszym rynku, możemy trafić na prawdziwą okazję. Organizatorzy wycieczek zagranicznych, przygotowując gotowe pakiety, są w stanie zaoferować nam tygodniowy pobyt łącznie z wyżywieniem i dojazdem już za niewiele ponad tysiąc złotych.
Dzieje się tak dlatego, że biuro organizujące wyjazd ma możliwość uzgadniania u kontrahentów niższych cen w samolotach czy też hotelach, ponieważ wykupuje ono większą ich ilość. Dzięki temu wczasy z biurem podróży kosztują nas mniej niż te zorganizowane indywidualnie. Dodatkowo, wykupując gotowy pakiet na wyjazd np. do Tunezji, zostajemy zwolnieni z opłaty wizowej.
Wyjazd zagraniczny z biurem turystycznym daje nam też pewność, że podróżując, czy to z całą rodziną, czy też samotnie, jesteśmy pod stałą opieką pilota-rezydenta, który jest przedstawicielem lokalnym firmy, z którą zawarliśmy umowę. Dzięki temu w przypadku jakichkolwiek komplikacji, jak np. nieoczekiwana choroba, mamy zapewnioną możliwość bezpłatnych konsultacji medycznych, a kontaktem z lekarzem zajmie się właśnie opiekun naszego turnusu.
Prócz względów praktycznych przedstawionych powyżej, powodem dla którego coraz częściej wolimy wypoczywać za granicą jest również gwarancja słonecznej pogody, czystych plaż i morza. Wszyscy chyba znamy z doświadczenia kaprysy naszej polskiej pogody i choćby dlatego nie warto ryzykować naszego, długo wyczekiwanego urlopu. Kraje basenu Morza Śródziemnego cieszą się od dawna niezmiennym powodzeniem wśród turystów właśnie dzięki obietnicy niczym nie zmąconej, słonecznej pogody.
Poza tym wyjazd do innego kraju jest okazją do obcowania z odmienną od naszej przyrodą i kulturą. Daje nam możliwość przekonania się na własnej skórze o gościnności mieszkańców ciepłych krajów, przyjrzenia się z bliska kultywowanym przez nich obyczajom i tradycjom. To także okazja do zwiedzania unikalnych zabytków i podziwiania wyjątkowych krajobrazów.
Kraj taki jak Chorwacja, na którą w ostatnich latach znów powraca moda, przyciąga turystów niepowtarzalną panoramą monumentalnych gór Dynarskich, zdających się wprost wpadać do krystalicznych wód Adriatyku. Grecja z kolei kusi przybyszów swoją wielowiekową historią, która pozostawiła po sobie niezliczoną ilość zabytków sięgających czasów starożytnych.
Warto również rozsmakować się w regionalnych przysmakach, w szczególności w potrawach kuchni śródziemnomorskiej, powszechnie znanej jako jednej z najzdrowszych na świecie. Bogactwo smaków i aromatów przyrządzanych według sprawdzonych sposobów z pewnością na długo pozostawi ślad w naszej pamięci. Na szczególną uwagę zasługują tu kraje takie jak Turcja – pełna orientalnych przypraw, czy też Włochy – słynące z przepysznych makaronów i win.
Ostatecznie, decyzja o wyjeździe powinna być zawsze przemyślana, a sam wyjazd dobrze zaplanowany. Gdy spełnimy powyższe warunki, pozostanie nam jedynie cieszyć się słońcem, piaskiem, morzem i co najważniejsze: doskonałym humorem!
A Wy gdzie wolicie spędzać wakacje? W Polsce czy jednak za granicą? Czekam na Wasze opinie w komentarzach.
