Do przyrządzenia bakłażanów z mozzarelą przygotuj:

2-3 bakłażany

mąka do panierowania

sól, pieprz

250 g mozzarelli

2 ząbki czosnku

2 łyżki oleju lub oliwy

olej lub oliwa do smażenia

50 dag dojrzałych pomidorów

bułka tarta

suszony oregano lub tymianek

pęczek posiekanej natki

Uwaga!

Przygotowując bakłażany należy pamiętać o jednej głównej zasadzie i jednej wskazówce:

– przed podaniem czy przyrządzeniem należy obficie go posolić i odstawić na 20-30 minut – pozwoli to pozbyć się bakłażanowi naturalnej dla niego goryczki, której na przykład nie posiada cukinia, i nadmiaru wody, przeszkadzającej w czasie jego dalszej obróbki, zwłaszcza w czasie smażenia

– po usmażeniu należy odsączyć nadmiar tłuszczu za pomocą papierowych ręczników, na które można położyć wyjęte z patelni plastry bakłażana

Bakłażany umyć, pokroić na grube plastry, posolić z dwóch stron i odstawić na przynajmniej 30 minut, następnie odsączyć z nadmiaru wody, wysuszyć za pomocą papierowych ręczników. Rozgrzać olej lub oliwę na patelni, przez chwilkę podsmażyć czosnek, wyjąć, kiedy zacznie się rumienić, gdyż mocno usmażony czosnek robi się gorzki.

Na czosnkowym oleju smażyć panierowane w mące plastry bakłażana, odsączyć na papierowych ręcznikach, przełożyć do żaroodpornego naczynia do zapiekanek, wysmarowanego olejem lub oliwą i wysypanego bułka tartą. Pomidory pokroić w drobną kostkę, rozsypać po bakłażanach, lekko posolić i popieprzyć, na nie rozłożyć plastry mozzarelli, na która posypać w dowolnej ilości suszony tymianek bądź oregano. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni C, piec ok. 15-20 minut, aż mozzarella się roztopi i nabierze miejscami jasnobrązowego koloru.

Wyjąć, podać w naczyniu na stół, nakładać na talerze szeroką, płaską łyżką.

Do taki przyrządzonej zapiekanki można dodać warzywa, które lubimy, pasujące do smaku bakłażanów, mogą to być pieczarki, cebula, kurki zamiast pomidorów, a także podduszone wcześniej mięso mielone, doprawione przyprawami pochodzącymi z kuchni włoskiej, tureckiej, greckiej, egipskiej bądź indyjskiej.

Jakie inne pomysły na pieczone bakłażany znacie?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułMasło ziołowe – przepis
Następny artykułZapiekanka z bakłażanem – przepis

Agnieszka Pietnoczka - od dwóch lat prowadzi blog kulinarny DOMOWE GOTOWANIE, na którym zamieszcza przepisy oraz zdjęcia wykonywanych przez siebie potraw. Nie ukrywa, że jej specjalnością są wypieki. Jak sama pisze, stworzyła swój blog dla "początkujących domowych kucharzy i poszukiwaczy nowych smaków". Jest specjalistą działu Kulinaria serwisu SPEC.PL, który wzbogaca nie tylko w swoje przepisy, ale również w autorskie zdjęcia.

Zobacz stronę naszego specjalisty:

- Domowe gotowanie

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

Gotuje od lat. Jak większość z nas zaczynałam pomagając mamie w przygotowaniu obiadu. Pod jej okiem obierałam ziemniaki, doprawiałam surówki, ucierałam ciasta i kremy. W końcu nadszedł czas pełnej samodzielności i niezależności w wyborze niedzielnego menu czy kulinarnych eksperymentów.

Swoich najbliższych raczę w domu zapachem piekącego się pieczywa i ciasta, gotującej się zupy, duszącego się w aromatycznych przyprawach mięsa i świeżo pokrojonych ziół. Z przyjemnością obserwuję wzrost ich apetytów na widok cieszących oko potraw. Z satysfakcją nakładam dokładki i odbieram puste już talerze. 

Co daje mi upieczenie chleba, upichcenie rosołu, usmażenie kurczaka z warzywami po tajsku czy wykonanie muffinek? Niesamowitą przyjemność z obserwacji przemiany poszczególnych składników o różnych smakach, konsystencji i pochodzeniu w brzmiące jednym tonem danie. Poczucie siły i umiejętności własnych rąk: ugniatających, lepiących, czujących drobiny soli, gładkość schłodzonego francuskiego ciasta, wilgoć śmietany i tłustość masła w kruchym spodzie, ulotność tortowej mąki i chropowatość skórki razowca. 

Z pasją przygotowuję nowe potrawy wyszukując ciekawe przepisy, czytając przeróżne fora, kupując kolejne kucharskie książki czy podglądając na YouTube podobnych do mnie amatorów dobrego jedzenia. Kiedy wchodzę do kuchni odbywam kulinarną wycieczkę dookoła świata, o której marzę od lat. Foccacia, won ton, chlebek naan, curry, banana bread, tarta i pizza to tylko niektóre z najsmaczniejszych przystanków owej - realizowanej na razie tylko w domu - podróży. Dzięki zdjęciom i kulinarnemu blogowi mogę utrwalić spędzoną w kuchni chwilę i wracać do opublikowanych przepisów na niemożliwych do zgubienia stronach wirtualnego notatnika. 

Przede mną jeszcze tyle do ugotowania, tyle do upieczenia, dodania i wymieszania. Mam nadzieję, że wszystkiego zdążę spróbować:)

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here