Warto jednak wyjść poza najprostsze i najbardziej popularne sposoby upichcenia powyższego dania i spróbować posmakować wątróbki siekanej z cebulką i jajkami ugotowanymi na twardo oraz pasty z usmażonych i podduszonych kurzych wątróbek podanych z kromkami pumpernikla i posypanej grubo pokrojonymi włoskimi orzechami.

1 kg kurzych wątróbek
2 łyżki gęsiego smalcu
7 jajek
1 duża cebula
sól
pieprz

Cebulę obrać i bardzo drobno pokroić, lekko przyrumienić na gęsim smalcu, odłożyć bez tłuszczu na talerzyk. Jajka ugotować na twardo. Wątróbki oczyścić, umyć i przełożyć na tłuszcz pozostały po smażeniu cebuli. Podsmażyć wątróbki z obu stron na silnym ogniu, po czym zmniejszyć ogień, przykryć i poddusić ok. 10 minut. Następnie wyjąć je z patelni, ostudzić i posiekać. Wymieszać z cebulą i bardzo drobno pokrojonymi jajkami. Doprawić solą i pieprzem.

Druga wersja przepisu na wątróbkę po żydowsku

Będzie potrzebne:
25 dag kurzej wątróbki
1 cebula
olej
sól
świeżo zmielony czarny pieprz

Wątróbkę umyć i położyć na rozgrzany olej (ok. 3 – 4 łyżek), zarumienić z dwóch stron, dodać obraną i pokrojoną w drobną kostkę cebulę, mocno doprawić solą i pieprzem, dusić pod przykryciem 5-8 minut. Kiedy wątróbka jest już miękka, lekko ją ostudzić, zmiksować ze wszystkim na puree i podać w miseczce jako pastę do smarowania pieczywa.

Taka pasta z wątróbki świetnie nadaje się do ciemnego chleba zwanego pumperniklem. Jako smakowy dodatek można użyć grubo pokrojone włoskie orzechy.

Dla smakowego kontrastu warto podawać tak przyrządzone wątróbki z warzywnymi dodatkami: sałatą w sosie winegret, konserwowym ogórkiem czy sałatką z kiszonych ogórków wymieszanych z plasterkami jabłek i cebuli.

przepis na wątróbkęFot. Agnieszka Pietnoczka

Lubicie wątróbkę? W jakiej wersji najbardziej? Podzielcie się ulubionymi przepisami!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak grać w Złodzieja? Zasady
Następny artykułJak grać w Dupę Biskupa? Zasady

Agnieszka Pietnoczka - od dwóch lat prowadzi blog kulinarny DOMOWE GOTOWANIE, na którym zamieszcza przepisy oraz zdjęcia wykonywanych przez siebie potraw. Nie ukrywa, że jej specjalnością są wypieki. Jak sama pisze, stworzyła swój blog dla "początkujących domowych kucharzy i poszukiwaczy nowych smaków". Jest specjalistą działu Kulinaria serwisu SPEC.PL, który wzbogaca nie tylko w swoje przepisy, ale również w autorskie zdjęcia.

Zobacz stronę naszego specjalisty:

- Domowe gotowanie

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

Gotuje od lat. Jak większość z nas zaczynałam pomagając mamie w przygotowaniu obiadu. Pod jej okiem obierałam ziemniaki, doprawiałam surówki, ucierałam ciasta i kremy. W końcu nadszedł czas pełnej samodzielności i niezależności w wyborze niedzielnego menu czy kulinarnych eksperymentów.

Swoich najbliższych raczę w domu zapachem piekącego się pieczywa i ciasta, gotującej się zupy, duszącego się w aromatycznych przyprawach mięsa i świeżo pokrojonych ziół. Z przyjemnością obserwuję wzrost ich apetytów na widok cieszących oko potraw. Z satysfakcją nakładam dokładki i odbieram puste już talerze. 

Co daje mi upieczenie chleba, upichcenie rosołu, usmażenie kurczaka z warzywami po tajsku czy wykonanie muffinek? Niesamowitą przyjemność z obserwacji przemiany poszczególnych składników o różnych smakach, konsystencji i pochodzeniu w brzmiące jednym tonem danie. Poczucie siły i umiejętności własnych rąk: ugniatających, lepiących, czujących drobiny soli, gładkość schłodzonego francuskiego ciasta, wilgoć śmietany i tłustość masła w kruchym spodzie, ulotność tortowej mąki i chropowatość skórki razowca. 

Z pasją przygotowuję nowe potrawy wyszukując ciekawe przepisy, czytając przeróżne fora, kupując kolejne kucharskie książki czy podglądając na YouTube podobnych do mnie amatorów dobrego jedzenia. Kiedy wchodzę do kuchni odbywam kulinarną wycieczkę dookoła świata, o której marzę od lat. Foccacia, won ton, chlebek naan, curry, banana bread, tarta i pizza to tylko niektóre z najsmaczniejszych przystanków owej - realizowanej na razie tylko w domu - podróży. Dzięki zdjęciom i kulinarnemu blogowi mogę utrwalić spędzoną w kuchni chwilę i wracać do opublikowanych przepisów na niemożliwych do zgubienia stronach wirtualnego notatnika. 

Przede mną jeszcze tyle do ugotowania, tyle do upieczenia, dodania i wymieszania. Mam nadzieję, że wszystkiego zdążę spróbować:)

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here