Istnieją dwie sytuacje, gdy bez konieczności orzekania o rozwodzie stron (a nawet bez wnoszenia powództwa o rozwód) sąd może przyznać alimenty jednemu z małżonków. Pierwsza taka instytucja przewiduje wydanie przez sąd nakazu wypłaty wynagrodzenia lub jego części do rąk jednego z małżonka (1). Nakaz sądu jest wydawany na wniosek drugiego z małżonków, który w uzasadnieniu takiego wniosku powinien udowodnić, że:

– małżeństwo stron formalnie istnieje, a małżonkowie mogą pozostawać nawet we wspólnym pożyciu (mieszkać w jednym domu, utrzymywać relacje erotyczne itp.)

– jeden z małżonków, przeciwko któremu sąd ma orzec nakaz wypłaty wynagrodzenia, nie spełnia swoich obowiązków w zakresie przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny

– zaspokajanie potrzeb rodziny to nie tylko opłacanie rachunków czy łożenie na żywność i utrzymanie, także małżonek zajmujący się domem i dziećmi zaspokaja w równym stopniu potrzeby rodziny przez swoje osobiste starania – nie musi zarabiać, aby wykonywać swoją „połowę” obowiązków (2)

– małżonek, który pracuje- przeznacza zarobione przez siebie pieniądze wyłącznie na swoje potrzeby, nie troszcząc się o los rodziny – wydaje je na wyłącznie swoje przyjemności, alkohol, gry hazardowe

Jak wskazuje ustalona judykatura Sądu Najwyższego wyrażona w Uchwale z dnia 16 grudnia 1987 r. (III CZP 91/86): „małżonek może dochodzić zaspokajania potrzeb na zasadzie art. 27 k.r.o. zarówno wtedy, gdy rodzinę tworzą małżonkowie i dzieci będące na ich utrzymaniu, jak i wtedy, gdy w rodzinie dzieci takich nie ma.” Separacja faktyczna małżonków nie wpływa na kształt tego obowiązku – nawet zupełne zerwanie pożycia małżeńskiego nie wpływa na uchylenie obowiązku przewidzianego w art. 27 k.r.o.

Alimenty bez orzekania o rozwodzie sąd może orzec także w odniesieniu do małżonków, którzy wnieśli do sądu o ustanowienie między nimi separacji. Separacja, mimo że nie rozwiązuje małżeństwa, ma takie same skutki jak rozwód w zakresie spraw majątkowych małżonków, opieki nad dziećmi itp. W orzeczeniu sądu o ustanowieniu separacji pomiędzy stronami (w zależności od tego, która strona została uznana za winną rozkładu pożycia małżeńskiego) alimenty są na wniosek ustalane:

– Dla małżonka nie będącego wyłącznie winnym rozkładu pożycia, który znajduje się w niedostatku – wówczas ma znaczenie, jakie są usprawiedliwione potrzeby takiego małżonka, jak bardzo pogorszyły się jego warunki materialne po separacji

– Jeżeli małżonek niewinny żąda alimentów po orzeczeniu separacji – nie musi on pozostawać w niedostatku, wystarczy, że spadła stopa życiowa na której małżeństwo żyło razem

Uwaga!

Podobnie, małżonek żądający zasądzenia alimentów po separacji – może domagać się ich dla sobie, oraz dla dzieci, które po jego opieką się znajdują. W każdym przypadku należy dokładnie wskazać, jakie są usprawiedliwione potrzeby osoby dla której chcemy alimenty uzyskać. Takie zestawienie miesięcznych wydatków powinno zawierać szczegółowo wymienione potrzeby czy to dziecka, czy małżonka.

Źródła:

1) Art. 28 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego

2) Art. 27 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego

Co myślicie o powyższych zapisach? Czy powinno się przyznawać alimenty bez rozwodu? Podzielcie się opiniami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułUmowa cesji – co to jest, strony umowy
Następny artykułCo grozi za ucieczkę z miejsca wypadku?

Ewelina Paździora – ukończyła filologię polską i prawo  na Uniwersytecie Jagiellońskim. Współpracuje z  Kancelarią Adwokacką w Krakowie, zajmuje się zwłaszcza prawem cywilnym i prawem pracy. Oprócz tego specjalizuje się w prawie Unii Europejskiej. Przygotowuje się do egzaminu na aplikację adwokacką.

 

Nasz specjalista o sobie:


Polonistyka, prawo … a może jeszcze archeologia? Uwielbiam nieustanne zmiany i wyzwania. Ciągle stawiam sobie nowe cele i staram się dążyć do ich realizacji, fascynuje mnie rozwiązywanie zagadek i łamigłówek.  Połączenie wielu pasji sprawia, że interpretacja i zrozumienie prawnych problemów nie stanowi dla mnie trudności. We wszystkim co robię, staram się zachować należytą staranność, samodzielnie poszukuję odpowiedzi na trudne pytania, analizuję wszystkie możliwości.

Trochę romantyk, trochę realistka. W wolnych chwilach uciekam z dobrą książką daleko za miasto. Lubię włóczęgę po górach, amatorskie zdjęcia, nowych znajomych. Odwiedziłam z przyjaciółmi Krym, Pragę i wiele miast Europy Zachodniej. Moim marzeniem jest przejazd koleją transsyberyjską.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here