Cykl menstruacyjny kobiety wyznacza rytm jej życia. Przez pierwsze dwa tygodnie wzrasta poziom estrogenu. W połączeniu z dosyć wysokim poziomem oksytocyny, daje doskonałe samopoczucie. W tej części cyklu czujemy się świetnie, tryskamy energią, jesteśmy aktywne. Druga faza przedmenstruacyjna charakteryzuje się spadkiem estrogenu, przy jednoczesnym wzrostem poziomu progesteronu. W tym czasie stopniowo pogarsza się nasze samopoczucie. Czujemy irytację, jesteśmy podatne na czynniki stresogenne, spada poziom naszej koncentracji.

Napięcie przedmiesiączkowe bywa uciążliwe, utrudnia normalne funkcjonowanie i często łączy się z bólem. Rozdrażnienie wpływa negatywnie na nasze relacje z najbliższymi, stajemy się niecierpliwe i nerwowe. Bezradność, huśtawka nastroju, stany lękowe, złość to objawy typowe dla PMS. Obok nich pojawiają się także dolegliwości czysto fizyczne. W drugiej części cyklu często odczuwamy bolesność piersi, pojawiają się zaparcia i wzdęcia, spada odporność organizmu, dlatego w tym czasie jesteśmy podatne na infekcje. Warto zatem znaleźć najbardziej odpowiedni sposób łagodzenia negatywnych objawów, by odzyskać kontrolę nad swoim życiem.

Okazuje się, że PMS zdecydowanie rzadziej dotyczy kobiet aktywnych. Dodatkowo osoby podatne na zmiany meteorologiczne dotkliwiej odczuwają objawy napięcia przedmiesiączkowego w sezonie jesienno-zimowym. Co ciekawe, duży wpływ na intensywność odczuwania objawów PMS mają czynniki natury psychicznej – pesymistki, zdecydowanie częściej cierpią na zespół napięcia przedmiesiączkowego.

Aby złagodzić objawy PMS można przyjmować środki witaminowo-mineralne, a w szczególności magnez z witaminą B6. Warto także sięgnąć po ziołowe środki uspokajające, takie jak melisa. Wśród środków farmaceutycznych znajdziemy preparaty przeciwdziałające negatywnym objawom, takie jak Feminion N, czy Prionorm. W przypadku bardzo silnego bólu w okolicach podbrzusza lub piersi należy zastosować środki rozkurczowe i przeciwbólowe, takie jak No-spa, Ibuprofen, czy Cefalgin.

Poza farmaceutykami, warto stosować odpowiednią profilaktykę żywieniową. Należy spożywać trzy posiłki obfite w warzywa i owoce. Zdecydowanie należy zrezygnować z warzyw, które wywołują wzdęcia. Nie powinno się także pić napojów gazowanych, zaś kawę i herbatę warto ograniczyć do niezbędnego minimum. Dodatkowo, aby usprawnić przemianę materii oraz usuwanie nadmiaru wody gromadzonego w tym czasie w organizmie, należy spożywać środki moczopędne, takie jak rzeżuchę, czy natkę pietruszki. Pracę jelit usprawni picie jogurtu naturalnego. Warto w tym czasie ograniczyć spożycie soli, która zatrzymuje wodę w organizmie.

Okazuje się, że objawy PMS łagodzi także aromaterapia. Warto urządzić inhalacje z róży lub rumianku. W tym celu możemy wykorzystać komin do aromaterapii lub umiejscowić rozcieńczoną wodą kroplę esencji na nadgarstku. Zdecydowanie zalecana jest także aromatyczna ciepła kąpiel, która z pewnością przyniesie dużą ulgę. W tym celu możemy wykorzystać olejek eteryczny o zapachu lawendy, geranii lub szałwi.

Warto także zadbać o odpowiednią profilaktykę snu. Okazuje się, że objawy napięcia przedmiesiączkowego są zdecydowanie łagodniejsze, kiedy jesteśmy wyspane. Już tydzień przed miesiączką powinnyśmy sypiać przynajmniej 8 godzin na dobę. Warto w tym czasie, kłaść się do snu i wstawać o tej samej porze. Niewyspanie potęguje niektóre objawy, zwłaszcza nadmierną drażliwość.

Bóle menstruacyjne możemy zmniejszyć nie tylko tabletkami przeciwbólowo-rozkurczowymi. Aby złagodzić bolesne skurcze, możemy także pić rumianek. Okazuje się, że doskonałe rezultaty przynosi masaż kręgosłupa, zwłaszcza dolnego odcinka. Dodatkowo do masażu możemy wykorzystać oliwkę wzbogaconą kilkoma kroplami olejku eterycznego o zapachu rumianku lub róży.

W przypadku bardzo silnych objawów PMS, zwłaszcza bólu, konieczna jest wizyta u ginekologa-endokrynologa. Z pewnością zaleci on badania, mające na celu określenie poziomu hormonów i w przypadku niekorzystnych wyników, może zastosować kurację hormonalną, która w ogromnym stopniu minimalizuje wszelkie objawy napięcia przedmiesiączkowego.

Czy informacje zawarte w tekście okazały się pomocne? Zapraszam do komentowania.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułWłosy farbowane – pielęgnacja
Następny artykułWspomaganie koncentracji

Katarzyna Marczuk - ukończyła studia na kierunku filologia polska. Byłą redaktorem naczelnym portalu kraj24.pl, współpracowała z wieloma czasopismami i wydawnictwami o tematyce lifestylowej, m.in z portalem Seniorzy.pl. Od wielu lat tworzy teksty o charakterze poradnikowym, związane z urodą, stylizacją i innymi dziedzinami życia. Obecnie pracuje jako copywriter.

 

Nasz specjalista o sobie:

Jestem typową kobietą, która uwielbia zakupy, komedie romantyczne i spotkania z przyjaciółmi. Poza babskimi rozrywkami pasjonują mnie sztuki walki, piłka nożna i jazda na rolkach.

Z wykształcenia jestem polonistką, z zawodu copywriterem. Lubię dokształcać się, zdobywać nowe doświadczenia w różnych dziedzinach. Nieokiełznana ciekawość świata skłoniła mnie do ukończenia kursu wirażu i stylizacji, dzięki czemu nauczyłam się jak podkreślić swoja urodę i zadbać o zdrową skórę.

Lubię wiedzieć, co jeść, aby czuć się dobrze i zachować świetną sylwetkę. Niewiele osób o tym wie, ale czasami zamieniam się w prawdziwą kurę domową i gotuję pyszne obiady dla całej rodziny. Wówczas trzymam się jednej zasady: gotuj smacznie i zdrowo!

Uprawiam sport, który pozwala utrzymać moje ciało w doskonałej kondycji. Bez niej nie mogłabym dotrzymać kroku moim rozbrykanym bliźniakom. Ala i Olek mają już cztery lata i każdego dnia zaskakują mnie swoją przenikliwością, wyrazistością charakterów i pasją poznawania otaczającego ich świata. Kiedy opiekujesz się dziećmi po pewnym czasie stajesz się encyklopedią medycyny naturalnej i ludowej, tak też jest w moim przypadku.

Zdrowie i uroda to tematy bliskie każdej kobiecie. Jako początkująca wizażystka i konsultantka znanej firmy dystrybuującej kosmetyki, szczególnie wnikliwie śledzę nie tylko nowe techniki makijażu, lecz także skuteczne sposoby pielęgnacji ciała, oraz trendy panujące w kosmetologii. Często testuję nowe kosmetyki poznając ich dobre i złe strony. Potrafię wyciągać wnioski i chętnie dzielę się swoimi uwagami. Na mojej ocenie często polegają przyjaciółki, których jeszcze nigdy nie zawiodłam swoimi radami.

Kocham życie i wyzwania, jakie ono kryje w sobie. Wierzę, że przeznaczenie spoczywa w naszych rękach i w największym stopniu zależy ono od naszego samopoczucia. To jak się czujesz i co myślisz, wpływa na to, jak żyjesz. Piszę o tym, co mnie fascynuje, porusza, interesuje. Pisanie to największa z moich pasji!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here