Plamy zdarzają się różnego rodzaju, także z kleju. Właściwie na każdą plamę jest jakiś sposób, ważne jest jednak poznanie jej pochodzenia.

Podobnie jest z plamami z kleju. Aby je wywabić, musimy najpierw poznać ich pochodzenie. W tym celu należy zapoznać się z informacjami podanymi na opakowaniu, ewentualnie sprawdzić w Internecie.

Kleje celulozowe – plamę należy spłukać zimną wodą bądź namoczyć w zimnej wodzie, a potem czyścić roztworem salmiaku. Można także spróbować wyprać poplamione ubranie w proszku enzymatycznym, a następnie wypłukać.

Kleje uniwersalne – plamę należy wywabiać acetonem (przy jego używaniu należy uważać, aby nie odbarwić tkanin kolorowych – aceton ma właściwości wywabiające plamy, ale niestety powoduje także wyblakniecie materiału).

Kleje epoksydowe – plamy usuwamy szybko, aby nie stwardniały, spirytusem metylowym.

Kleje z taśm klejących oraz z etykiet – takie plamy należy namoczyć w wodzie, a potem zmywać spirytusem metylowym bądź benzyną do czyszczenia.

Kleje neoprenowe – plamę należy wpierw usuwać acetonem albo nie natłuszczającym zmywaczem do paznokci, a potem przemyć ją rozpuszczalnikiem.

Kleje poliwinylowe – plamy o takim pochodzeniu należy czyścić spirytusem metylowym.

Kleje do sklejania modeli samolotów – takie plamy należy czyścić acetonem lub octanem amylu. Czasami do takich zestawów dołączone są specjalne rozpuszczalniki, a wiec producenci wykazują się pewną zapobiegliwością.

Jeżeli plamy z kleju powstaną np. na dywanie, to czyścimy je tymi samymi środkami, w zależności od rodzaju kleju. Potem należy wyprać tę część dywanu, aby nie roznosił się nieprzyjemny zapach, np. zapach rozpuszczalnika czy benzyny.

Uwaga!

Najlepiej jest też, o ile jest taka możliwość, wypróbować dany sposób wywabiania plam w niewidocznym miejscu.

Czy macie inne sposoby na usuwanie plam z kleju? Opiszcie je w komentarzu!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułUbezpieczenie NNW i KL przez biuro podróży
Następny artykułJak zmienić OFE?

Sabina Sosnowska – urodzona pedantka, fanka ładu i porządku. Pracowała jako asystentka w firmie kosmetycznej i asystent kierownictwa w firmie ogrodniczej. Studiuje zarządzanie. Kocha wieś i zdrowy tryb życia. W serwisie Spec.pl podpowiada jak prowadzić dom i propaguje wizerunek „nowoczesnej pani domu”, czyli house manager.

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

Sprzątam od dziecka. Choć to ciężka praca, nie uważam jej za przykry obowiązek,  wręcz przeciwnie, uwielbiam cały proces doprowadzania domu do porządku. Wiele osób śmieje się, że mam swoje ulubione sposoby składania ręczników, pościeli czy ubrań, a ja jestem z tego dumna. Czasami wyjmuję wszystko z szafy i układam od nowa tylko po to, aby z przyjemnością spoglądać na efekt.

Lubię gotować, a przede wszystkim jeść. Mieszkam na wsi, gdzie mam swój warzywnik, ogród, oczko ze złotymi rybkami oraz sad. Dzięki temu mogę przygotowywać różne pyszności (kompoty, przetwory i musy) i dzielić się nimi z najbliższymi.

Mogłoby się wydawać, że jestem nudną „kurą domową”. Nic z tych rzeczy. Prowadzę dość ciekawe i różnorodne życie. Studiuję, pracuję, bawię się. Współpracuję ze studencką gazetą, działam w kole naukowym, a nawet piszę książkę, bo obiecałam to mojej przyjaciółce. Moich przyjaciół uwielbiam i skoczyłabym za nimi w ogień.

Wśród moich koleżanek lansuję modę na bycie nowoczesną panią domu. Nowoczesną, czyli taką, która ma swoje sprawy (pracę, studia, itp.), która jest zorganizowana i zadbana, która rozdziela obowiązki, a nie próbuje być „siłaczką”, która po prostu z radością podchodzi do domowych spraw. I dba o to, aby mieć czas również dla siebie.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here