Toksyczni dziadkowie – jak sobie radzić?

Wsparcie rodziców. Na szczęście posiadanie toksycznych dziadków nie jest tak groźne jak posiadanie toksycznych rodziców, oczywiście pod warunkiem, że z nimi nie mieszkamy. Na pewno w podobnych okolicznościach można szukać wsparcia u własnych rodziców. To oni przecież nas wychowali i to oni mogą skutecznie przeciwstawić się dziadkom. Opinia babci czy dziadka na nasz temat nigdy nie jest tak istotna jak zdanie rodziców. Jeżeli oni zatem akceptują nas takimi, jakimi jesteśmy i nie próbują wymuszać na nas określonych zachowań, możemy czuć się komfortowo.

Obrona własnego stanowiska. Dziadkowie mogą wywierać na nas nacisk w wielu kwestiach, na przykład wmawiać nam, że jesteśmy mało inteligentni, leniwi czy nieurodziwi, wobec tego nie powinniśmy prowadzić życia towarzyskiego, kształcić się czy podróżować, ale nieustannie zapewniać im opiekę. Pamiętajmy jednak, że podobne zachowanie wynika z głębokich zaburzeń i nie my jesteśmy jego przyczyną. Najważniejsze, abyśmy potrafili zachować własne zdanie, zwłaszcza na swój temat. Największym niebezpieczeństwem toksycznych relacji jest bowiem to, że ofiara zaczyna utożsamiać się z narzuconym jej obrazem samej siebie. Wierzy więc, że do niczego się nie nadaje i nie ma sensu podejmować żadnego wysiłku, bo i tak zostanie odrzucona przez otoczenie.

Określenie granic tolerancji. Można także wyjaśnić dziadkom, że ich uwagi i próby manipulacji bardzo nas ranią i nie zgadzamy się na takie traktowanie. Powiedzmy, że nie jesteśmy już dziećmi i nie damy sobie wmówić, że czyjaś subiektywna opinia na nasz temat to prawda niepodlegająca dyskusji. Bądźmy stanowczy i zdemaskujmy całą toksyczność naszych relacji z dziadkami. Jeżeli nie chcemy nieustannie przeżywać rozdarcia między własnymi uczuciami, a tym, czego chcą dziadkowie, musimy się zdobyć na bezpośrednią konfrontację. Dzięki niej zasygnalizujemy, że nie pozwolimy sobą manipulować.