Trochę dojrzałości. Przede wszystkim warto wykazać się dojrzałością i zrozumieć, że dziecko potrzebuje matki i ojca, dlatego nie ma nic dziwnego w tym, że partner spędza z nim dużo czasu. Wręcz przeciwnie, jeśli mężczyzna dobrze wywiązuje się ze swoich rodzicielskich obowiązków, jego partnerka może mieć pewność, że jest on odpowiedzialnym człowiekiem. Poza tym oznacza to, że jeżeli w obecnym związku również pojawią się dzieci, mężczyzna będzie potrafił się nimi zająć i będzie się świetnie wywiązywał z roli ojca.

Kierowanie się dobrem partnera. Trzeba także uświadomić sobie, że dziecko jest istotną częścią życia partnera i ograniczanie ich wzajemnych kontaktów może się obrócić przeciwko obecnej ukochanej. Mężczyzna na pewno nie będzie się czuł dobrze w związku, w którym będzie zmuszony wybierać pomiędzy partnerką a swoją pociechą. Kobieta powinna więc poskromić swoją zazdrość i spróbować poddać swoje uczucia racjonalizacji. Negatywne nastawienie do dziecka partnera nie przyniesie nikomu korzyści, a może nawet doprowadzić do kryzysu w związku.

Wspólne spędzanie czasu. Bardzo dobrym pomysłem jest podjęcie próby nawiązania bliższego kontaktu z dzieckiem ukochanego. Jeśli na przykład partner wybiera się z synem czy córką do kina, warto pójść z nimi, a potem zaproponować lody. Wbrew pozorom nie jest bardzo trudno zdobyć dziecięce uczucia, ale dzieci zawsze wyczuwają nieszczerość. Nie uda się więc na pewno wkupienie się w łaski młodej damy lub kawalera. Lepiej postawić na stopniowe wzajemne poznawanie. Kiedy dziecko przekona się, że partnerka ojca nie ma wobec niego złych zamiarów, nie odbiera mu taty i można się z nią dogadać, na pewno pozwoli się polubić.

Akceptacja. Wejście w związek z mężczyzną, który ma dziecko, już na wstępie wymaga akceptacji takiego stanu. Nieuczciwe byłoby udawanie, że nie ma to żadnego znaczenia i przekonywanie partnera, że związek może się udać, a następnie prezentowanie zupełnie odmiennej postawy. Najważniejsze jest zatem podjęcie decyzji, czy chcę wejść w taką relację. Jasne intencje pomogą w końcu przełamać lody i ułożyć wspólne życie. Wystarczy tylko trochę wysiłku i dojrzałości.

Jak Wy poradziłyście sobie z takiej sytuacji? Co pomogło najbardziej? Opowiedzcie nam o tym!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułCo to jest CIS?
Następny artykułJak powiedzieć rodzinie o rozwodzie?

Agnieszka Czarkowska - absolwentka Polonistyki UJ, doktorantka na tym samym wydziale. Publikowała w pracach zbiorowych, książkach i czasopismach literackich. Interesuje się literatura współczesną, filmem oraz problematyką psychologii związków partnerskich.

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

W literaturze, sztuce i życiu fascynuje mnie głównie jedno – fenomen ludzkiego życia we wszystkich jego przejawach, szczególnie manifestujący się w miłości. Już Freud odkrył, że eros jest główną siłą twórczą napędzającą nasze działania. Miłość erotyczna w swoich różnorodnych odcieniach: od nieśmiałego zauroczenia po namiętny seks stanowi nie tylko naturalną dyspozycję człowieka, ale również doskonały materiał diagnostyczny, na podstawie którego można wiele powiedzieć o innych dziedzinach naszego życia: kondycji duchowej, a także zdrowiu fizycznym. Dlatego myślę, że warto to zjawisko zgłębiać wciąż na nowo i odkrywać w nim własne coraz to inne oblicze.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here