Aby ubezpieczyć się od utraty pracy należy spełniać kilka zasadniczych kryteriów – przede wszystkim musimy być zameldowani na terenie Polski, a nasze obowiązki zawodowe musimy wykonywać w ramach zatrudnienia na podstawie umowy o pracę nie krócej niż 6 miesięcy lub – w przypadku przedsiębiorców – prowadzić działalność gospodarczą od co najmniej roku. Ponadto nie możemy znajdować się w okresie wypowiedzenia, jak również urlopu bezpłatnego, wychowawczego lub urlopu macierzyńskiego.

Przed podpisaniem umowy warto wiedzieć, że nie każda utrata pracy objęta jest ochroną ubezpieczeniową. Wszystkie wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela ujęte są w ogólnych warunkach ubezpieczenia, z którymi należy zapoznać się przed podjęciem decyzji. Najczęstsze sytuacje, w których firma ubezpieczeniowa odmawia wypłaty świadczenia wiążą się ze zwolnieniem nas przez pracodawcę z naszej winy, ze zwolnieniem w ramach zwolnień grupowych, z rozstaniem z pracodawcą za porozumieniem stron, jak również z sytuacją, gdy pracodawca nie przedłużył z nami umowy o pracę, która była zawarta na czas określony.

W momencie zaciągania kredytu hipotecznego rzadko zakładamy możliwość utraty pracy, jednakże taka sytuacja może nastąpić ze względu na niestabilną sytuację gospodarczą, jaka od pewnego czasu obserwowana jest w naszym kraju. Najczęściej spotykane na rynku ubezpieczenia zapewniają spłatę rat kredytu przez okres od 6 do 12 miesięcy. Decydując się na ubezpieczenie od utraty pracy trzeba jednak liczyć się z tym, że należne z ubezpieczenia świadczenie może nie wystarczyć na pokrycie całej raty kredytu. W umowach ubezpieczenia od utraty pracy określana jest także maksymalna miesięczna kwota przysługująca ubezpieczonemu.

Należy dodać, że odpowiedzialność ubezpieczyciela rozpoczyna się po upływie tzw. okresu wyłączenia, który wynosi od 30 do 90 dni, które liczone są od dnia uruchomienia kredytu lub od dnia podpisania deklaracji zgody na przystąpienie do ubezpieczenia. W wielu przypadkach, aby uzyskać świadczenie, konieczne jest przedstawienie zaświadczenia o statusie osoby bezrobotnej. Oznacza to zatem konieczność uprzedniego zarejestrowania się w urzędzie pracy. Niekiedy wymagane jest nabycie prawa do zasiłku dla bezrobotnych.

Bardzo często klienci przy podpisywaniu umowy kredytowej automatycznie podpisują umowę na zawarcie ubezpieczenia od utraty pracy. Wynika to z błędnego przekonania o tym, że muszą to zrobić, gdyż w przeciwnym wypadku nie zostanie im udzielony kredyt. Ubezpieczenie na wypadek utraty pracy stanowi bowiem ubezpieczenie dobrowolne i tylko od nas zależy, zdecydujemy się na kredyt z ubezpieczeniem od utraty pracy, czy też bez tego ubezpieczenia. Należy jednak liczyć się z sytuacją, że bank zażądać od nas innego zabezpieczenia kredytu, które może mieć postać chociażby poręczenia przez osobę trzecią.

Czy informacje zawarte w artykule okazały się pomocne? Zapraszam do komentowania.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułUbezpieczenia dla firm
Następny artykułKonto z pakietem zdrowotnym – informacje

Natasza Duraj – ukończyła studia na kierunku Ekonomia na Uniwersytecie Łódzkim, zostając w 1998 r. pracownikiem naukowo-badawczym tej uczelni. Specjalizuje się w finansach przedsiębiorstwa, analizie ekonomicznej, rachunkowości finansowej oraz zarządzaniu spółkami kapitałowymi. Współpracuje jako doradca finansowy przy realizacji projektów inwestycyjnych w spółkach akcyjnych sektora usług finansowych oraz jako konsultant strategii rozwojowych małych i średnich przedsiębiorstw.

Nasz specjalista o sobie:

Moje zamiłowania naukami ścisłymi są tylko jedną stroną mojej natury, której druga wiąże się z zamiłowaniami artystycznymi i muzyką klasyczną. Moją pasją jest taniec klasyczny, który traktuję jako cudowne okno umożliwiające mi spoglądanie w magiczny bajkowy świat baletu. Wolne chwile lubię spędzać z dobrą książką – gustuję szczególnie w literaturze francuskiej i rosyjskiej. Cenię sobie ogromnie kontakt z przyrodą, moją rodzinę i moich cudownych przyjaciół, którzy są mą podporą i codzienną radością.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here