W trakcie zabaw z matką i innymi szczeniętami piesek uczy się bardzo ważnej umiejętności, jaką jest hamowanie gryzienia. Gdy psiak zbyt mocno ugryzie w zabawie, inne pieski przestają się z nim bawić, to uczy, że mocne gryzienie psuje zabawę i lepiej go unikać. Jeśli nasze szczenię bawiąc się z nami nie kontroluje siły gryzienia, należy zapiszczeć sygnalizując ból i zostawić pieska na chwilę samego odchodząc. Robimy tak za każdym razem, gdy psiak ugryzie za mocno, nigdy nie krzyczymy na psa, nie bijemy go ani nie ignorujemy przez zbyt długi czas (kilka minut w zupełności wystarczy).

Krzyki i szarpanie się ze szczeniakiem może być przez niego odbierane jako zabawa i tylko wzmagać jego ekscytację, lepiej jest znieruchomieć i poczekać, aż pies puści naszą rękę czy nogawkę (przytrzymując ją nieruchomo przy jego pysku) i wtedy odejść. Fizyczne karanie psiaka wywołuje w nim strach i może się przyczynić do rozwinięcia u niego zachowań agresywnych w przyszłości.

Jeśłi szczeniak mając kilka miesięcy zachowuje się agresywnie, należy skontaktować się z behawiorystą zwierzęcym. Tylko dokładny wywiad z właścicielem pozwoli ustalić przyczyny takiego zachowania i metody postępowania, dzięki którym można to zachowanie zmienić. Właściciele często niewłaściwie interpretują zachowanie psów, często to szczekanie, warczenie i łapanie za nogawki nie jest przejawem agresji, a jedynie chęcią zabawy. Dobrze jest nauczyć psiaka zabawy na komendę i komendy kończącej zabawę.

Najczęstszą przyczyną agresji u młodych psiaków jest strach, w takim przypadku należy więc skupić się na zapewnieniu psu poczucia bezpieczeństwa i oswajaniu go z otoczeniem, karanie fizyczne i krzyki tylko pogłębiają problem. W żadnym wypadku nie należy stosować (niestety wciąż jeszcze popularnych) metod zaczerpniętych z teorii dominacji polegających na odbieraniu psu miski z jedzeniem lub przewracaniu go na grzbiet! Posłanie psa i miska powinny znajdować się w zacisznym miejscu, gdzie nikt nie będzie zakłócać psu spokoju. Jeśli w domu są małe dzieci, dobrze jest zapewnić im osobną przestrzeń i nie pozwalać na niekontrolowane kontakty dzieci z psem.

wychowanie szczeniaka zasadymorguefile.com

Koniecznie zadbajmy o odpowiednią ilość rozrywek dla naszego psiaka, pamiętajmy że podobnie jak dzieci, szczenięta mają w sobie mnóstwo energii i dużą potrzebę zabawy. W formie zabawowej możemy zacząć naukę pieska już w bardzo młodym wieku, dzięki temu nie tylko zyskamy większą kontrolę nad jego zachowaniem, ale też zacieśnimy łączące nas więzi i – stosując odpowiednie pozytywne metody szkoleniowe – zwiększymy zaufanie psiaka do nas.

Macie problem z agresywnym szczeniakiem? Jak się ta agresja przejawia? Podzielcie się doświadczeniami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJakie witaminy podawać szczeniakowi?
Następny artykułCzy wypada składać życzenia SMS-em?

Monika Gajda – absolwetka studiów psychologicznych UJ. Pracowała w schronisku dla zwierząt, jest pettsiterką (http://www.opiekadlapsaikota.za.pl/). Ukończyła kurs trenera Alteri oraz Kurs Dyplomowy dla Behawiorystów Zwierzęch COAPE. Uczestniczy w seminariach o tematyce kynologicznej oraz prowadzi wykłady dla opiekunów zwierząt. Pracuje w COAPE Polska - instytucji kształcącej behawiorystów zwierzęcych i prowadzącej kursy o tematyce kynologicznej.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Świat zwierząt fascynuje mnie od czasów dzieciństwa. Mój pierwszy pies, owczarek niemiecki, pokazał mi jak zawiłe relacje łączą psy z ludźmi, jakie problemy komunikacyjne pojawiają się pomiędzy psem a człowiekiem. Uczęszczaliśmy razem na szkolenia prowadzone w tradycyjny sposób – PT, POI, POII, POIII (PT - pies towarzyszący, PO - pies obronny) – jednak porównując je teraz do szkolenia nowoczesnymi metodami mogę stwierdzić, że te drugie dają znacznie lepsze efekty, sprawiają, że nauka jest przyjemnością i wspierają tworzenie więzi między psem a właścicielem.

Staram się cały czas pogłębiać swoją wiedzę na temat zachowania się i uczenia zwierząt. Za pomoc w nauce muszę podziękować przede wszystkim moim własnym psom: nieżyjącemu już Briksowi (owczarek niemiecki), Tinie (owczarek niemiecki), Dyziowi (kundelek, trafił do mnie przy okazji ewakuacji schroniska zagrożonego powodzią, spędził tam 4 lata), Bubie (kundelek, trafiła do mnie ze schroniska, gdzie przeżyła długie 2 lata) Dla Buby szczególne podziękowania za dzielne towarzyszenie mi w kursie trenerskim Alteri i celujące zdanie egzaminu;)

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here