Pobudliwość psów, a więc skłonność do intensywnego reagowania na nawet nieistotne bodźce może wynikać z niezaspokojenia potrzeby aktywności zwierzęcia, nieodpowiedniej diety, stresu lub choroby. Mamy większą szansę, że zmęczony długim i atrakcyjnym spacerem pies zaśnie niż w przypadku psa, którego rozrywki kończą się na spacerku do najbliższego skwerku i z powrotem. Dajmy psu gryzaki i/lub zabawki typu kong, które zajmą go w domu i będą działać uspokajająco. Przebadajmy zwierzę w klinice weterynaryjnej, by wykluczyć ukryte dolegliwości fizyczne.

W nauce spokojnego odpoczywania może być pomocna kennel klatka, która będzie psu służyć za zaciszne i bezpieczne schronienie. Zaczynamy od wytworzenia u psa pozytywnego skojarzenia z tym miejscem poprzez podawanie mu w niej smakołyków, gryzaków i chwalenie za spokojne pozostawanie na miejscu. Nie zmuszamy psa do wchodzenia do klatki, musi to być z jego strony całkowicie dobrowolne, możemy go jedynie zachęcać do tego, chwalić i nagradzać za postępy.

Jeśli problem szczekania psa pojawia się gdy wychodzimy z domu, może to świadczyć o tym że pies sam w domu po prostu się nudzi lub przeżywa lęk separacyjny. Czasem pomaga zostawianie włączonego radia lub telewizora, które mogą zagłuszyć dochodzące z zewnątrz dźwięki wywołujące reakcje psa. Jeśli podejrzewamy lęk separacyjny u naszego pupila, pomóc tu może konsultacja u behawiorysty zwierzęcego, który określi genezę i sposób rozwiązania problemu.

Gdy pies jest z natury „gadatliwy” jednym ze sposobów opanowania jego szczekliwości może być nauczenie go szczekania na komendę, jeśli za zrobienie czegoś na komendę pies dostaje nagrodę jest szansa, że w innych sytuacjach to zachowanie będzie występować rzadziej.

W sytuacji gdy pies szczekaniem domaga się twojej uwagi, przestań wtedy reagować i nagradzaj psa pieszczotami lub zabawą za spokojne zachowanie.

Macie ten problem ze swoim psem? Od jak dawna? Jak go uciszacie? Dajcie znać!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak karać psa?
Następny artykułHemoroidy u psa – objawy

Monika Gajda – absolwetka studiów psychologicznych UJ. Pracowała w schronisku dla zwierząt, jest pettsiterką (http://www.opiekadlapsaikota.za.pl/). Ukończyła kurs trenera Alteri oraz Kurs Dyplomowy dla Behawiorystów Zwierzęch COAPE. Uczestniczy w seminariach o tematyce kynologicznej oraz prowadzi wykłady dla opiekunów zwierząt. Pracuje w COAPE Polska - instytucji kształcącej behawiorystów zwierzęcych i prowadzącej kursy o tematyce kynologicznej.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Świat zwierząt fascynuje mnie od czasów dzieciństwa. Mój pierwszy pies, owczarek niemiecki, pokazał mi jak zawiłe relacje łączą psy z ludźmi, jakie problemy komunikacyjne pojawiają się pomiędzy psem a człowiekiem. Uczęszczaliśmy razem na szkolenia prowadzone w tradycyjny sposób – PT, POI, POII, POIII (PT - pies towarzyszący, PO - pies obronny) – jednak porównując je teraz do szkolenia nowoczesnymi metodami mogę stwierdzić, że te drugie dają znacznie lepsze efekty, sprawiają, że nauka jest przyjemnością i wspierają tworzenie więzi między psem a właścicielem.

Staram się cały czas pogłębiać swoją wiedzę na temat zachowania się i uczenia zwierząt. Za pomoc w nauce muszę podziękować przede wszystkim moim własnym psom: nieżyjącemu już Briksowi (owczarek niemiecki), Tinie (owczarek niemiecki), Dyziowi (kundelek, trafił do mnie przy okazji ewakuacji schroniska zagrożonego powodzią, spędził tam 4 lata), Bubie (kundelek, trafiła do mnie ze schroniska, gdzie przeżyła długie 2 lata) Dla Buby szczególne podziękowania za dzielne towarzyszenie mi w kursie trenerskim Alteri i celujące zdanie egzaminu;)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here