Nawet jeśli uważamy, że tom co szczenię dostawało wcześniej do jedzenia, nie jest dla niego najodpowiedniejsze, powinniśmy stopniowo przestawiać go na nowy jadłospis. Dotyczy to zarówno zmiany rodzaju podawanego pokarmu (gotowany/suchy), jak i podawania suchej karmy innej firmy.
Do poprzednio podawanego pokarmu dodajemy coraz więcej karmy, którą chcemy karmić pieska (stopniowo zmniejszamy ilość jednej i zwiększamy ilość drugiej). Piesek może potrzebować trochę czasu, by polubić nowy rodzaj karmy.
Jeśli nie znamy wcześniejszego sposobu karmienia psiaka, a nie chce on jeść podawanego mu przez nas pokarmu, próbujmy mieszać go początkowo z innym rodzajem (suche z konserwą lub gotowaną karmą lub na odwrót), dodawajmy jak najmniejszą ilość wystarczającą do zainteresowania pieska jedzeniem i stopniowo ją zmniejszajmy.
Z nowoprzybyłym do domu pieskiem wybierzmy się jak najszybciej do weterynarza nie tylko, by ustalić terminarz szczepień i pieska odrobaczyć, ale też by omówić z weterynarzem jego potrzeby żywieniowe, konieczność ewentualnej suplementacji diety i zbadać jego stan zdrowia. Dieta psa powinna być ściśle dostosowana do jego rasy, wieku i stanu zdrowia. Jest to bardzo ważne, by szczenię w okresie wzrostu otrzymywało wszystkie niezbędne mu składniki pokarmowe.
Pamiętajmy, by nie przekarmiać szczeniaka, trzymajmy się zalecanych przez weterynarza lub producenta karmy dawek. Przekarmianie psiaka może mieć równie negatywne skutki co jego niedożywienie. Niewłaściwe zbilansowanie diety (na przykład poprzez dodawanie do suchej karmy dodatkowych porcji domowego jedzenia) może zaburzać przyswajanie poszczególnych składników.
Uwaga!
Nadwaga u szczenięcia jest bardzo niebezpieczna, ponieważ obciąża stawy i może powodować problemy z rozwijającym się jeszcze układem kostnym.
Mieliście jakieś problemy z karmieniem szczeniaka czy też wszystko poszło jak z płatka? Podzielcie się swoimi doświadczeniami.