Szczury możemy trzymać pojedynczo, w parach lub w większych grupach. Im więcej szczurów, tym większą klatkę należy im zapewnić. Decydując się na większą ilość tych zwierząt, lepiej jest wykastrować samce, by uniknąć niekontrolowanego mnożenia się szczurków. Szczury rozmnażają się bardzo często, a ich mioty liczą po kilkanaście sztuk. Sklepy zoologiczne chętnie przyjmują młode szczurki, jednak często kończą one jako karma dla węży.

Szczury są bardzo aktywne i potrzebują dużej ilości ruchu i stymulacji intelektualnej. Uwielbiają eksplorować nowe miejsca, wspinać się, biegać, skakać, bawić się z towarzyszami. W klatce powinno być jak najwięcej pięterek, tuneli, drabinek, dodatkowo szczurki powinno się wypuszczać na zabezpieczony wcześniej teren, można urządzać im place zabaw, labirynty itp. Jeśli wypuszczamy szczury w mieszkaniu, koniecznie pamiętajmy o zabezpieczeniu przewodów elektrycznych, środków chemicznych i innych niebezpiecznych dla zwierząt obiektów.

Źródło: photoxpress.com

Jako ściółki w klatce możemy użyć trocin, nasypmy ich grubą warstwę, tak, by dało się w nich kopać. Karmimy szczury specjalnie dla nich przeznaczoną karmą, dodatkowo można podawać owoce, warzywa, gałązki i wapno do ścierania zębów. Zwierzęta zawsze muszą mieć dostęp do świeżej i czystej wody, najlepiej w pojniku, ponieważ woda w misce często jest wylewana lub zanieczyszczona trocinami.

Szczury łatwo się oswajają z człowiekiem, można je nauczyć przychodzenia na zawołanie i wielu sztuczek. Szczury uwielbiają spacery poza domem (przy odpowiednich warunkach pogodowych), jednak wstrzymajmy się z tym do czasu, aż szczurek nauczy się przychodzić na zawołanie i przywiąże się do nas, w przeciwnym razie wypuszczony może po prostu uciec.

Co myślicie o hodowaniu szczurów? Myślicie, że mogą być dobrymi towarzyszami i zwierzętami domowymi? Podzielcie się swoimi doświadczeniami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułCo zrobić, gdy pies skaleczy łapę?
Następny artykułCzym karmić szczura hodowlanego?

Monika Gajda – absolwetka studiów psychologicznych UJ. Pracowała w schronisku dla zwierząt, jest pettsiterką (http://www.opiekadlapsaikota.za.pl/). Ukończyła kurs trenera Alteri oraz Kurs Dyplomowy dla Behawiorystów Zwierzęch COAPE. Uczestniczy w seminariach o tematyce kynologicznej oraz prowadzi wykłady dla opiekunów zwierząt. Pracuje w COAPE Polska - instytucji kształcącej behawiorystów zwierzęcych i prowadzącej kursy o tematyce kynologicznej.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Świat zwierząt fascynuje mnie od czasów dzieciństwa. Mój pierwszy pies, owczarek niemiecki, pokazał mi jak zawiłe relacje łączą psy z ludźmi, jakie problemy komunikacyjne pojawiają się pomiędzy psem a człowiekiem. Uczęszczaliśmy razem na szkolenia prowadzone w tradycyjny sposób – PT, POI, POII, POIII (PT - pies towarzyszący, PO - pies obronny) – jednak porównując je teraz do szkolenia nowoczesnymi metodami mogę stwierdzić, że te drugie dają znacznie lepsze efekty, sprawiają, że nauka jest przyjemnością i wspierają tworzenie więzi między psem a właścicielem.

Staram się cały czas pogłębiać swoją wiedzę na temat zachowania się i uczenia zwierząt. Za pomoc w nauce muszę podziękować przede wszystkim moim własnym psom: nieżyjącemu już Briksowi (owczarek niemiecki), Tinie (owczarek niemiecki), Dyziowi (kundelek, trafił do mnie przy okazji ewakuacji schroniska zagrożonego powodzią, spędził tam 4 lata), Bubie (kundelek, trafiła do mnie ze schroniska, gdzie przeżyła długie 2 lata) Dla Buby szczególne podziękowania za dzielne towarzyszenie mi w kursie trenerskim Alteri i celujące zdanie egzaminu;)

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here