Jeśli przed przyjęciem psa do hotelu nie jesteśmy proszeni o przygotowanie książeczki zdrowia ze szczepieniami, odrobaczenie i odpchlenie psa, nie jest to dobry znak, ponieważ nasz pies może zarazić się od innych zwierząt chorobą lub pasożytami.

Poszukajmy opinii o lokalnych hotelach w internecie, zachowanie psa po pobycie w danym miejscu jest najlepszą wizytówką hotelu. Lepiej wybrać niewielki hotelik prowadzony przez miłośnika zwierząt niż wielki hotel, w którym jednorazowo (zwłaszcza w sezonie letnim) może przebywać kilkadziesiąt lub więcej zwierząt. W tak zatłoczonym miejscu istnieje większe ryzyko przenoszenia się chorób i pasożytów, zwierzęta bardziej się stresują i pracownicy mniej czasu mogą poświęcić poszczególnym psom.

W okresie zimowym nie zostawiajmy psów mieszkających na co dzień w domu, w hotelach kojcowych, poszukajmy takiego hotelu, który posiada ogrzewane pomieszczenia. Niektóre hotele zapewniają w cenie pobytu również karmę dla zwierząt, nie jest to dobre rozwiązanie, ponieważ zmiana karmy (często na gorszą) dodatkowo w połączeniu ze stresem związanym z rozłąką z właścicielem może mieć negatywny wpływ na stan zdrowia psa.

Przed planowanym terminem zostawienia psa dobrze jest odwiedzić razem z nim hotel, pobawić się tam z psem i pozwolić mu zaznajomić się z nowym miejscem.
Psy nieprzyzwyczajone do rozstań z opiekunem, cierpiące na lęk separacyjny mogą bardzo źle znosić pobyt w hotelu. W takich przypadkach istnieje inne, lepsze rozwiązanie. Coraz więcej osób podejmuje się obecnie pracy jako petsitter czyli opiekun zwierząt. Petsitterzy często przyjmują psa do siebie do domu na czas wyjazdu właściciela. Zaletą tego są domowe warunki, stały kontakt z człowiekiem, zwykle w domu petsittera nie ma wielu zwierząt może on więc poświęcić naszemu pupilowi więcej czasu niż pracownicy hotelu a koszt pobytu zwierzęcia u petsittera jest porównywalny do cen hotelowych. Duży wybór ofert opiekunów znajdziemy np. na stronie www.petsitter.pl.

Gdy musimy zostawić kota na czas wyjazdu, lepiej znaleźć kogoś, kto będzie przychodził do naszego domu np. raz na dwa dni, by nakarmić kotka i sprzątnąć kuwetę. Koty źle znoszą zmiany otoczenia i pobyt w hotelu mogą przypłacić chorobą.

Korzystaliście już z usług hotelu dla zwierząt? Jeśli tak, podzielcie się opiniami!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułCzym karmić żółwia?
Następny artykułDlaczego kot załatwia się poza kuwetą?

Monika Gajda – absolwetka studiów psychologicznych UJ. Pracowała w schronisku dla zwierząt, jest pettsiterką (http://www.opiekadlapsaikota.za.pl/). Ukończyła kurs trenera Alteri oraz Kurs Dyplomowy dla Behawiorystów Zwierzęch COAPE. Uczestniczy w seminariach o tematyce kynologicznej oraz prowadzi wykłady dla opiekunów zwierząt. Pracuje w COAPE Polska - instytucji kształcącej behawiorystów zwierzęcych i prowadzącej kursy o tematyce kynologicznej.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Świat zwierząt fascynuje mnie od czasów dzieciństwa. Mój pierwszy pies, owczarek niemiecki, pokazał mi jak zawiłe relacje łączą psy z ludźmi, jakie problemy komunikacyjne pojawiają się pomiędzy psem a człowiekiem. Uczęszczaliśmy razem na szkolenia prowadzone w tradycyjny sposób – PT, POI, POII, POIII (PT - pies towarzyszący, PO - pies obronny) – jednak porównując je teraz do szkolenia nowoczesnymi metodami mogę stwierdzić, że te drugie dają znacznie lepsze efekty, sprawiają, że nauka jest przyjemnością i wspierają tworzenie więzi między psem a właścicielem.

Staram się cały czas pogłębiać swoją wiedzę na temat zachowania się i uczenia zwierząt. Za pomoc w nauce muszę podziękować przede wszystkim moim własnym psom: nieżyjącemu już Briksowi (owczarek niemiecki), Tinie (owczarek niemiecki), Dyziowi (kundelek, trafił do mnie przy okazji ewakuacji schroniska zagrożonego powodzią, spędził tam 4 lata), Bubie (kundelek, trafiła do mnie ze schroniska, gdzie przeżyła długie 2 lata) Dla Buby szczególne podziękowania za dzielne towarzyszenie mi w kursie trenerskim Alteri i celujące zdanie egzaminu;)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here