Tradycyjnie kardiomiopatię dzieli się na rozstrzeniową, przerostową, restrykcyjną, arytmogenną kardiomiopatię prawokomorową.
W praktyce klinicznej najczęściej spotyka się pacjentów, u których zdiagnozowana jest kardiomiopatia rozstrzeniowa. Ta choroba upośledza zdolność do kurczenia się mięśnia sercowego i często sama staje się przyczyną niewydolności serca. Określenie „kardiomiopatia rozstrzeniowa” pochodzi od zmian, jakie dotykają serce, a mianowicie – jego komory, jedna bądź obie, ulegają poszerzeniu, co z kolei sprawia, że kurczliwość mięśnia sercowego obniża się. Jakie objawy skłaniają pacjenta do wizyty u lekarza?
Są to zwykle symptomy związane z niewydolnością serca. Na pierwszy plan wysuwa się szybsze męczenie się podczas wysiłku, gorsza jego tolerancja. Wysiłek fizyczny wywołuje u pacjentów nie tylko zmęczeni i brak sił, ale także poczucie braku tchu. Jest im duszno. Dodatkowo uczucie duszności pojawia się, gdy taka osoba leży, a po zmianie pozycji na siedzącą lub stojącą stopniowo ustępuje. W zaawansowanej postaci może wystąpić także suchy kaszel. Pacjenci, u których z powodu kardiomiopatii rozwinęła się niewydolność serca, oddają mocz także nocą, często nawet kilka razy. Jeśli u kogoś głównym symptomem i problemem staje się duszność, może to sugerować, że choroba dotyka przede wszystkim lewej komory serca.
Jeśli zmiany patologiczne obejmują komorę prawą, to na pierwszy plan wysuwają się obrzęki, które znajdują się wokół kostek i na stopach. Rzadziej zgłaszane są dolegliwości związane z powiększeniem wątroby w postaci uczucia dyskomfortu zwłaszcza po prawej stronie brzucha. Kardiomiopatia rozstrzeniowa daje o sobie znać także poprzez to, że chory ma wrażenie, że czuje jak szybko bije mu serce, jakby kołatało się w klatce piersiowej.
W przypadkach kardiomiopatii rozrostowej, która polega na nadmiernym przeroście mięśnia sercowego, głównym symptomem jest uczucie braku tchu, które pojawia się w trakcie wykonywania wysiłku fizycznego. Jest to dość podstępne schorzenie, bo może nie dawać w ogóle o sobie znać, ale z drugiej strony – pierwszym objawem, zdarza się, jest zatrzymanie akcji serca.
Gdy chodzi o kardiomiopatię restrykcyjną, związana jest ona z nieprawidłowym rozkurczem serca, a pacjenci odczuwają to w postaci również duszności, łatwego męczenia się, obrzęków. Do sygnałów, które mogą się wiązać z kardiomiopatią artytmogenną prawokomorową należą kołatania serca, omdlenia, zawroty głowy, lecz niestety może ona wywołać nieoczekiwany nagły zgon.
W celu rozpoznania kardiomiopatii niezbędne jest stwierdzenie objawów klinicznych, zbadanie pacjenta oraz wykonanie badań głównie obrazowych, takich jak prześwietlenie klatki piersiowej, EKG i badanie echokardiograficzne.
Spotkaliście się kiedyś z kardiomiopatią? Jeśli tak, podzielcie się swoimi doświadczeniami.