Astma jest chorobą układu oddechowego, w której oskrzela ulegają zwężeniu. Choremu towarzyszą duszności, utrudniony oddech, świsty i męczące napady kaszlu. Ze względu na swoją przewlekłość, astma wymaga nieustannego monitorowania i leczenia, gdyż tak pracujący układ oddechowy może zagrażać życiu. Najczęstszą formą leczenia jest stosowanie preparatów wziewnych dozowanych inhalatorem.
Astma nie jest chorą jednostajną. Można odnotować okresy polepszonego lub pogorszonego przebiegu. Objawy są zmienne, a okres ciąży, związany ze zmianami hormonalnymi, może jeszcze bardziej zaburzyć obraz choroby. Wśród przyszłych mam przyjmuje się podział na trzy równe grupy:
1) osób, u których ciąża nie wpływa w żaden sposób na przebieg astmy,
2) grupa ciężarnych, w przypadku których ciąża wpływa pozytywnie na chorobę (objawy łagodnieją),
3) przyszłe mamy odczuwające znacznie pogorszenie samopoczucia.
Pogorszenie następuje zazwyczaj zimą, której warunki pogodowe zaostrzają symptomy astmatyczne. Niestety ryzyko powikłań u rozwijającego się maluszka jest znaczne. Astmatyczki częściej niż zdrowe mamy cierpią na wymioty czy nadciśnienie. Zwiększa się ponadto prawdopodobieństwo wystąpienia łożyska przodującego czy przedwczesnych skurczów macicy. Napady duszności mogą prowadzić u maluszka do opóźnienia wzrostu, niskiej masy urodzeniowej, bądź przedwczesnego porodu. Warunkiem powodzenia ciąży i dobrego stanu dziecka jest więc bezwzględna kontrola astmy oraz systematyczne leczenie.
Przyszła mama chorująca na astmę musi być pod stałą opieką nie tylko ginekologa, ale też pulmonologa. Leczenie zwykle zostaje zmodyfikowane pod względem leków bezpiecznych w ciąży. Dotychczas przyjmowane preparatami mają najczęściej zmienioną dawkę lub w ogóle zostają zastąpione innymi. Konieczna jest systematyczność, gdyż dla maluszka bardziej niebezpieczne niż leki są napady duszności występujące u mamy.
Uwaga!
Należy bezwzględnie wezwać pogotowie, gdy lek nie przynosi poprawy, ciężarna czuje się coraz gorzej lub zmalała aktywność dziecka. Bardzo ważne jest, aby przyszła mama dbała o siebie, wystrzegając się infekcji i zachorowań. Zazwyczaj zaleca się szczepienia przeciw grypie.
Chorujecie na astmę i jesteście/ byłyście w ciąży? Opowiedzcie o swoich doświadczeniach. Jak sobie radzicie?